Jerzy Stuhr w szpitalu. Syn aktora ma tylko jedną prośbę
W nocy z niedzieli na poniedziałek Jerzy Stuhr trafił do szpitala w Krakowie z podejrzeniem udaru mózgu. Maciej Stuhr zapewnia, że jego tata wraca do zdrowia. Ma jednak prośbę.
Maciej i Jerzy Stuhr
W niedzielę Jerzy Radziwiłowicz powiedział Wirtualnej Polsce, że Jerzy Stuhr trafił do szpitala.
Stuhr do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie trafił z Nowego Targu, gdzie wypoczywał z żoną. Na oddział został przyjęty z podejrzeniem udaru mózgu.
Barbara Stuhr szczerze opowiedziała o chorobie męża
W rozmowie z "Faktem" Maciej Stuhr uspokoił wszystkich, którzy martwią się o jego ojca.
- Tata powoli dochodzi do siebie. Teraz potrzebujemy spokoju - zaapelował.
Rodzina wydała również krótkie oświadczenie dla Polskiej Agencji Prasowej.
"Najbliższe dni okażą się kluczowe, zatem prosimy o dobre myśli i o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym momencie" - napisali w przesłanym komunikacie.
WP życzy Jerzemu Stuhrowi zdrowia i uszanuje prośbę rodziny.
Jerzy Stuhr jest aktorem z ogromnym dorobkiem. W 1972 r. zadebiutował na dużym ekranie w filmie "Na wylot" Grzegorza Królikiewicza. Przez lata był związany z kinem Krzysztofa Kieślowskiego, u którego zagrał m.in. w "Spokoju", "Amatorze", "Przypadku". Od lat 90. zajmuje się również reżyserią. Jest autorem m.in. "Historii miłosnych", "Tygodnia z życia mężczyzny” czy "Dużego zwierza".
Oprócz tego aktor może poszczycić się wybitnymi kreacjami teatralnymi. Zasłynął rolą Hamleta w 1981 r., w "Zbrodni i karze" (1984) Andrzeja Wajdy, w "Życiorysie" Kieślowskiego (1977) oraz "Rewizorze" (1980) Jerzego Jarockiego.
W latach 1990-1996 oraz 2002-2008 był rektorem PWST w Krakowie. Jest ojcem aktora Macieja Stuhra oraz malarki Marianny Stuhr.
