Jerzy Stuhr wyszedł ze szpitala. Aktor przeszedł udar mózgu
Barbara Stuhr poinformowała media, że jej mąż opuścił już szpital. Kobieta poinformowała także o stanie zdrowia aktora.
W poniedziałek 13 lipca media obiegła informacja o złym stanie zdrowia aktora. Jerzy Stuhr trafił do krakowskiego szpitala z podejrzeniem udaru.
Rodzina aktora prosiła media o uszanowanie jego stanu zdrowia. Niestety, jego spokój w dojściu do siebie zakłócały głównie liczne publikacje po skandalicznych słowach Rafała Ziemkiewicza, który w programie "W tyle wizji" TVP Info, wyśmiał chorobę aktora, sugerując, że miała ona związek z wynikiem wyborów.
Barbara Stuhr poinformowała dzisiaj, że stan jej męża jest już stabilny.
- Mąż został dziś wypisany ze Szpitala Uniwersyteckiego. Czuje się dobrze, właśnie jedziemy do domu - powiedziała "Wyborczej" żona aktora.
Jerzy Stuhr jest aktorem z ogromnym dorobkiem. W 1972 r. zadebiutował na dużym ekranie w filmie "Na wylot" Grzegorza Królikiewicza. Przez lata był związany z kinem Krzysztofa Kieślowskiego, u którego zagrał m.in. w "Spokoju", "Amatorze", "Przypadku". Od lat 90. zajmuje się również reżyserią. Jest autorem m.in. "Historii miłosnych", "Tygodnia z życia mężczyzny” czy "Dużego zwierza".
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski