Były Julki Wróblewskiej zabrał głos. Jej fani są bardzo zaskoczeni
Aktorka rozstała się ze swoim chłopakiem, o czym poinformowała na Instagramie. Jej otwartość zaskoczyła część fanów, którzy skrytykowali ją w sieci. "Po co o takich rzeczach pisać" - pytali, a Wróblewska nie pozostawiła ich bez odpowiedzi. Głos zabrał także jej eks.
Julia Wróblewska rozstała się z chłopakiem
Nieco ponad pół roku trwał związek aktorki z dobrze zbudowanym absolwentem AWF. Jeszcze niedawno wydawało się, że u boku Krzysztofa Julia Wróblewska znalazła spokój i szczęście. Nieoczekiwanie jednak para zdecydowała się rozstać, a aktorka zdecydowała się powiedzieć o tym całemu światu za pośrednictwem mediów społecznościowych. W najnowszym poście na Instagramie napisała: "relationship status: SINGLE" i błyskawicznie musiała zmierzyć się z atakami ze strony internautów. Niektórzy wyrazili zdziwienie faktem, że gwiazdka tak odważnie obnosi się ze szczegółami swojego prywatnego życia.
"Julka po co o takich rzeczach pisać, sponsora szukasz czy jak?" - nie kryła zdziwienia jedna z fanek. Wróblewska podkreśliła, że przyświecał jej jeden, zupełnie inny powód.
Julia Wróblewska WYŚMIAŁA swojego chłopaka: "Bardzo stresował się na ściance"
"Byłam w związku i nie chcę by ludzie wciąż mnie o to pytali" - napisała w odpowiedzi Wróblewska. Ten punkt widzenia zrozumieli niektórzy, a żeby było ciekawiej, post aktorki skomentował także jej były już chłopak.
"Z mojej strony mogę tylko dodać, że dziękuje Ci za miłe chwile, które uczyniły mnie szczęśliwym. Życzę Ci naprawdę wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze, bo jesteś fantastyczną osobą" - napisał Krzysztof.
Nie da się ukryć, że ten gest chłopaka zrobił ogromne wrażenie na internautach.
"Naprawdę dawno nie widziałam takiego zachowania dwóch dojrzałych ludzi. Brawo",
"Bardzo piękne i dojrzałe słowa. Zachowanie również. Wszystkiego najlepszego dla Was obojga" - czytamy w komentarzach.
Mimo to, dyskusja o tym, o czym aktorka powinna publicznie, a co zachować dla siebie, rozgorzała na jej profilu na dobre.
"Nie rozumiem, po co o tym oznajmiać wszem i wobec. To powinna być Twoja prywatna sprawa" - napisała jedna z fanek.
Inni krytykowali Julię Wróblewską za to, że za bardzo afiszowała się ze swoim związkiem, a informując o rozstaniu, znów wywoła medialne zainteresowanie swoją osobą. Ona jednak zapewniała, że kierowały nią zupełnie inne intencje. Julce i jej byłemu życzymy powodzenia na nowej, osobnej drodze życia.
