Justyna Żyła ociepla stosunki z byłym mężem. Przecieramy oczy ze zdumienia
W lutym ubiegłego roku Justyna Żyła zwierzyła się w tabloidach, że znany skoczek zostawił ją dla kochanki. Teraz zmieniła nastawienie i strategię. Po medialnej batalii była żona Piotra Żyły wiernie mu kibicuje.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Justyna Żyła na początku swojej "kariery" w show-biznesie radziła sobie całkiem nieźle. Później było tylko gorzej. Zwieńczeniem jej medialnego spektaklu jest udział w tanecznym show Polsatu.
Kiedy okazało się, że media nie są dla niej zbyt przychylne, po raz kolejny próbuje grać nazwiskiem byłego męża.
ZOBACZ TAKŻE: Justyna Żyła o "Tańcu z gwiazdami": "Nie chcę pamiętać tego, co było złe"
Piotr Żyła był najlepszy z Polaków podczas ostatniego konkursu drużynowego w Vikresundzie. "Biało-Czerwoni" zajęli czwarte miejsce w zawodach Pucharu Świata. Fakt ten nie umknął Justynie Żyle, która skrupulatnie śledzi karierę byłego męża.
"Celebrytka" nie omieszkała, po raz kolejny zresztą, pogratulować Piotrowi na swoim Insta Story.
- Brawo! - napisała.
Od niemal roku temat życia prywatnego Justyny Żyły nieustająco podgrzewa atmosferę w mediach. Była żona skoczka prawdopodobnie z premedytacją zwierzyła się tabloidowi z kryzysu w małżeństwie, zdając sobie sprawę, że o niej i jej rodzinie będzie głośno.
Teraz, po tym co oglądamy w "Tańcu z Gwiazdami", trudno nam uwierzyć, że show-biznes da Żyle drugą szansę. Po raz kolejny próbuje lansować się na nazwisku Piotra.
Skoczek za to nie wydaje się być zainteresowany światłą "karierą" eks -żony. A przynajmniej nie słyszeliśmy, żeby kibicował jej podczas pląsów na parkiecie tanecznego show Polsatu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.