Karol III sprzeda ukochane zwierzęta swojej zmarłej matki. Nieźle na nich zarobi
Elżbieta II uwielbiała zwierzęta. Wyjątkowe miejsce w jej sercu zajmowały psy rasy Corgi i konie. Zmarła królowa miała w swojej stajni same championy. Po jej śmierci Karol III postanowił zarobić na pasji matki i sprzeda jej ukochane konie. Miesiąc po jej śmierci.
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września 2022 r. Tron odziedziczył jej najstarszy syn, który od tej pory tytułowany jest Karolem III. Poza koroną w spadku otrzymał również ziemie i aktywa, które są szacowane na miliony funtów. Wylicza się też, że król może posiadać obecnie majątek wart kilka miliardów funtów.
Stajnia rodziny królewskiej była wielką dumą Elżbiety II i jak donoszą brytyjskie tabloidy, wycenia się ją na miliony funtów. Od śmierci swojej matki Karol III zarobił już na tych zwierzętach 275 tys. zł. Mimo to syn Elżbiety II postanowił sprzedać 12 koni wyścigowych pełnej krwi z rodzinnej stadniny. W ciągu najbliższych kilku tygodni wystawi zwierzęta na ekskluzywnej aukcji Newmarket w Tattersalls.
Zagraniczna prasa zastanawia się, dlaczego Karol III zdecydował się na sprzedaż koni. Według większości komentatorów ta decyzja nie ma nic wspólnego z ograniczaniem wydatków i "odchudzaniem monarchii", które postanowił wprowadzić król. Stajnie królowej generują spore koszty, jednak przynoszą też pokaźne dochody i nie muszą być dofinansowywane. Wylicza się, że w samym 2021 r. konie Elżbiety II wygrały na wyścigach ponad 3,2 mln zł.
Wśród wierzchowców, które zamierza sprzedać Karol III, znalazł się m.in. Just Fine, wyszkolony przez Sir Michaela Stoute czterolatek, który już zdążył zwyciężyć dla Karola w gonitwie. Pod młotek trafi też Love Affairs oraz Tactical, który w 17 wyścigach wygrał łącznie przeszło 550 tys. zł.
W każdym sezonie w stajni królowej były rotacje. Konie kupowano i sprzedawano, jednak było to zazwyczaj kilka sztuk. Licytacja na tak wielką skalę to ewenement.