Kolejna wyprawa księżnej Meghan. Tym razem regularnymi liniami
Księżna Meghan wybrała się w krótką podróż, tym razem bez Harry'ego i Archiego. A wszystko dla przyjaciółki.
Księżna Meghan, jak podaje "Daily Mail", wybrała się z krótką wizytą do Nowego Jorku. Ma zamiar wspierać przyjaciółkę, Serenę Williams i kibicować jej podczas finału US Open. Wyprawa księżnej wzbudziła o tyle duże zainteresowanie brytyjskiej prasy, że zdecydowała się na podróż "zwykłym" samolotem.
Zarówno Meghan, jak i Harry w ostatnim czasie znaleźli się w ogniu krytyki Brytyjczyków. Chodziło o ich wyprawy prywatnym odrzutowcem w ubiegłym miesiącu. Być może nie wywołałyby tyle kontrowersji, gdyby nie fakt, że para książęca jest ciągle pod lupą.
Tym razem podpadła im po pierwsze dlatego, że jako członkowie rodziny królewskiej są "na garnuszku", a po drugie znana jest ich działalność proekologiczna, a trudno powiedzieć, by latanie niemal pustymi samolotami było ekologiczne. Przypomnijmy, że w przeciwieństwie do Meghan i Harry'ego, William i Kate nieraz korzystają z regularnych lotów, co więcej nieraz tanich linii lotniczych, a kontrast ten może dodatkowo razić poddanych.
Gdy teraz okazało się, że wybrała się na lot regularnymi liniami, w sieci szybko zaroiło się od komentarzy popierających decyzję Meghan, choć nie zabrakło też krytyki jej zamiłowania do prywatnych wyjazdów. Brytyjska kolorowa prasa donosi, że to pierwsza podróż księżnej do Nowego Jorku od jej baby shower, które odbyło się w lutym.
– To wyprawa "na ostatnią chwilę". Jest podekscytowana, że może wesprzeć przyjaciółkę, zaraz potem wraca do domu – twierdzi źródło "The Sun". Meghan zabawi tam jednak tylko weekend i ma wrócić do Londynu jeszcze w niedzielę.