Kolejny etap wojny między Jolie i Pittem. Brad odpowiada na zarzuty byłej partnerki
Kiedyś byli parą idealną, dziś prowadzą otwartą wojnę. Od dwóch lat Angelina i Brad nie mogą się rozstać, bo kompletnie nie potrafią dojść do porozumienia. Wciąż tylko celują w siebie słownymi przepychankami.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Od momentu rozstania w 2016 r. Angelina Jolie i Brad Pitt traktują się jak największych wrogów. Nie potrafią dojść do porozumienia, a każda jedna kwestia związana z rozstaniem na nowo rozbudza negatywne emocje.
Głównym powodem kłótni jest opieka nad dziećmi. Kwestia jest o tyle trudna do rozwiązania, że żadne z nich nie chce pójść na kompromis. Angelina chciała całkowicie zakazać byłemu partnerowi opieki nad dziećmi. Jednak sąd na to nie przystał, dlatego postanowiła utrudniać Bradowi jakikolwiek kontakt z maluchami.
Jolie publicznie oskarżyła Pitta o niepłacenie alimentów. Aktor postanowił wreszcie odpowiedzieć. Jego prawnicy nazwali Angelinę kłamcą i manipulatorką. Stanowczo zaprzeczyli, jakoby Brad uchylał się od płacenia na rzecz dzieci. Oświadczyli, że w ciągu ostatnich dwóch lat poświęcił on ponad 9 mln dolarów. 1,3 mln to wydatek na rzecz alimentów, zaś 8 mln pożyczył byłej partnerce, by mogła kupić dom, w którym zresztą teraz mieszka.
Wydaje się, że wojna jaka rozpętała się pomiędzy tą dwójką, nie skończy się tak szybko. Żadne nie chce ustąpić, a w całej sytuacji najbardziej pokrzywdzone są dzieci celebrytów.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.