Królowa Elżbieta zwołała specjalną naradę. Chodzi o Meghan i Harry'ego
Pierwsza reakcja Pałacu po oświadczeniu Meghan i Harry'ego wskazywała, że królowa Elżbieta nie była wcześniej poinformowana o planach wnuka i jego małżonki. Teraz przyszedł czas na stawienia czoła problemowi, jaki na rodzinę królewską sprowadzili Sussexsowie.
Brytyjskie media nie mają wątpliwości, że królowa Elżbieta dowiedziała się o decyzji Meghan i Harry'ego z telewizji. Przypominamy, że para wydała oświadczenie, w którym w kilku zdaniach poinformowała, że rezygnuje z bycia częścią rodziny królewskiej.
"Daily Mail" dotarł do informatora, który twierdził, że zarówno królowa, jak i książę Karol oraz książę William byli "głęboko zasmuceni, rozczarowani i wściekli". Po pierwszym szoku przyszedł jednak czas na decyzje.
Okazuje się, że królowa nie zamierza bezczynnie patrzeć na kolejne ruchy wnuka.
"Królowa zwołała spotkanie wszystkich czterech rodzin królewskich i zleciła im wymyślenie wykonalnej strategii i nowych ról dla księcia i księżnej Sussex w ciągu najbliższych dni, a nie tygodni" - donosi korespondentka "Daily Mail".
Ma się to nijak do wydanego kilka godzin wcześniej oświadczenia Pałacu Buckingham, w którym zapowiadano, że na wszystko potrzeba czasu.
"Dyskusje z księciem i księżną Sussex są na wczesnym etapie. Rozumiemy ich pragnienie przyjęcia innego podejścia do obowiązków, ale są to skomplikowane kwestie, które wymagają czasu".
Wygląda na to, że królowa ma dość bycia zaskakiwaną.
