Krystyna Markowska. Kim jest żona wokalisty Perfectu?
Grzegorz i Krystyna Markowska są ze sobą od ponad pięćdziesięciu lat. Choć żona charyzmatycznego wokalisty Perfectu stroni od mediów i blasku fleszy, od zawsze wspierała karierę męża, pozostając jednak na drugim planie. Ich nastoletnia miłość przetrwała mimo lat i licznych pokus, jakie stawiało na ich drodze życie. Ale i początki tego związku nie były łatwe. Gdy Markowski poznał swoją przyszłą żonę, był już nastoletnim ojcem.
Krystyna Markowska. Kim jest żona wokalisty Perfectu?
Grzegorz i Krystyna Markowska są ze sobą od ponad pięćdziesięciu lat. Choć żona charyzmatycznego wokalisty Perfectu stroni od mediów i blasku fleszy, od zawsze wspierała karierę męża, pozostając jednak na drugim planie. Ich nastoletnia miłość przetrwała mimo lat i licznych pokus, jakie stawiało na ich drodze życie. Ale i początki tego związku nie były łatwe. Gdy Grzegorz Markowski poznał swoją przyszłą żonę, był już nastoletnim ojcem...
Na pozór wydawało się, że niewiele ich łączy. Mimo iż i w jej zawodowym życiu - tancerki - muzyka odgrywała ważną rolę, obracali się w kompletnie rożnych muzycznych światach. Ona przed laty wybrała balet, on rock and rolla. Dziś widać jednak, że perfekcyjnie się dobrali. Poznajcie historię Grzegorza i Krystyny Markowskich.
Nastoletnia miłość z ciężkim bagażem
Krystyna Markowska z córką Patrycją
Grzegorz i Krystyna Markowscy pochodzą z Józefowa. To tam, w jedynej kawiarni, poznali się na początku lat 70. Jak wyznał w jednym z wywiadów Markowski, jego wybranka przyciągała męskie spojrzenia. Była baletnicą, starszą od niego o dwa lata. Jednak gdy się poznali, to on miał za sobą większy bagaż trudnych, życiowych doświadczeń. Markowski był świeżo upieczonym ojcem. Nastoletnia miłość z dziewczyną z sąsiedztwa zakończyła się ciążą i rozstaniem, zanim dziecko przyszło na świat. Markowski miał wówczas 16 lat i do tej pory utrzymuje z synem sporadyczne relacje. Jednak nawet to wydarzenie nie wystraszyło przyszłej małżonki rockmana.
Zrobił dla niej maturę
Krystyna i Grzegorz Markowscy w 2002 roku
Jak wspominał Grzegorz Markowski, żona od zawsze miała na niego dobry wpływ. Przyznał, że to dla niej poprawił w szkole oceny i zdał maturę, gdy postawiła taki warunek przed ślubem.
"Krysia powiedziała, że zerwie zaręczyny, jak ja tej matury nie uklepię. (...) To podziałało jak kubeł zimnej wody, bo zacząłem dostawać piątki. Zrobiłem maturę, poszedłem do pracy, a potem zaczęła się muzyka" - wspominał na łamach "Vivy!" w 2010 roku.
Pobrali się w rodzinnym Józefowie w 1973 roku. Sześć lat później na świat przyszło ich jedyne dziecko, Patrycja.
Trwają razem mimo pokus
Krystyna Markowska z córką
Krystyna Markowska od lat jest u boku męża, choć stoi na drugim planie. Grzegorz Markowski z wielkim szacunkiem i uznaniem zawsze opowiadał o żonie. Nie udaje jednak, że ich związek jest sielanką. Nie ukrywał, że kobiety bardzo go fascynują, a życie rockmana, czyli życie w drodze, jest pełne pokus - choć nie tylko po jednej stronie.
"Bywały chwile słabości, pewnie po obu stronach, bo żona była tancerką i zjeździła świat w towarzystwie pięknych, młodych tancerzy i chórzystów. Było w czym wybierać (...)" - mówił na łamach "Vivy!". Zawsze podkreślał jednak, że dochowuje wierności żonie.
Patrycja Markowska o mamie
A tak, swoimi oczyma, widzi Krystynę Markowską jej córka, Patrycja.
"Jest dowcipna, łobuzerka, inteligentna i ciepła. Z wiekiem coraz bardziej ją rozumiem, choć relacja matki z córką bywa skomplikowana. 🤪 Przy okazji pozdrowienia dla wszystkich dzielnych mam. Jesteście wspaniałe. A Krystyna niech nam żyje sto lat!" - napisała w połowie marca na Isntagramie, w dniu urodzin Krystyny Markowskiej.