Krzysztof "Diablo" Włodarczyk znowu został ojcem. "Dostałem prezent na urodziny"
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk skończył 19 września 38 lat. Tego samego dnia na świat przyszło jego trzecie dziecko, które ma z trzecią kobietą. "Chciałbym przedstawić wam Marysię, moją córcię" – napisał dumny tata na Facebooku.
Bokser i okazjonalny aktor ("Samo życie", "Twarzą w twarz", "M jak Miłość") zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie nowo narodzonej córeczki i napisał kilka ciepłych słów. "Dziękuje Karolinie, kobiecie, która dała mi tak cudowna istotę i za to, ile zmieniła i wniosła w moje życie" – pisał "Diablo".
Obejrzyj: Diablo o Fame MMA: "Widać, jakie mamy społeczeństwo"
Włodarczyk był mężem Małgorzaty Babilońskiej, która w 2002 r. urodziła mu syna Cezarego. Para wzięła ślub w 2007 r., a siedem lat później "Diablo" znowu został ojcem. Matką Zuzanny nie była jednak żona pięściarza, tylko Magdalena Radomska. Trzy lata później mężczyzna oznajmił publicznie, że nie mieszka już z żoną i szykuje się do rozwodu.
- My nigdy nie byliśmy w złych relacjach, a nasz rozwód dowodzi, że można rozejść się gładko i w przyjaźni. Bo rozwiedliśmy się szybko i bez orzekania o winie – mówił Włodarczyk w 2018 r. po ostatecznym rozstaniu z Babilońską (na zdjęciu poniżej).
W najnowszym wpisie Włodarczyk napisał, że "niejeden postawił na nim krzyżyk", ale po narodzinach trzeciego dziecka rozpoczyna nowy rozdział. Przypomnijmy, że w 2011 r. "Diablo" trafił do szpitala po przedawkowaniu leków na depresję. Później poszedł na terapię i próbował odbudować dobre relacje z żoną.
- Sama pochodzę z rozbitej rodziny i wiem, jak to jest. Dlatego uznałam, że jeśli wciąż jest między nami miłość, musimy o nią walczyć, dla naszego syna. Nie chcemy potem żałować, że nie zrobiliśmy wszystkiego, co było do zrobienia, aby pozostać rodziną – mówiła wtedy Babilońska.
Trwa ładowanie wpisu: facebook