Krzysztof Zalewski ma kontuzję, pokazał zdjęcie. Najlepsze są komentarze
Krzysztof Zalewski pisze: "wybaczcie, że się tak rozgolaszam", ale fanki muzyka - których nie brakuje - chyba nie widzą w tym nic złego. Bo pod wpisem na Instagramie pojawiło się sporo komentarzy.
Krzysztof Zalewski to dziś jeden z najbardziej rozchwytywanych muzyków w Polsce. Artysta nie bryluje na salonach, nie pozuje na ściankach, ale nie znaczy to, że trzyma się całkiem na dystans od show-biznesu. Jakiś czas temu pochwalił się w "Dzień dobry TVN", że został ojcem. Fanom dawkuje informacje o swoim życiu prywatnym, ale dzieli się z nimi urywkami na Instagramie.
Zobacz: Prolog. Max Czornyj
Zalewski ostatnio opublikował zdjęcie, do którego pozuje bez koszulki. I przy okazji poinformował, że ma kontuzję barku.
- Zepsuł mi się bark. Trzeba było przykleić. Wybaczcie, że się tak rozgolaszam, ale: A)Wiosna wiosna wiosna wiosna w nas, B) dzisiaj jest Boskie Ciało - napisał.
Posypały się komentarze fanek, które takich zdjęć muzyka nie widziały do tej pory zbyt wiele. Właściwie można tu mówić o seksizmie, bo w końcu gdy to celebrytkom pisze się, jak dobrze wyglądają półnago, pojawiają się głosy oburzenia. Ale z drugiej strony, większość tych komentarzy doceniających "boskie ciało" Zalewskiego pisana jest z dystansem.
Zabrakło go jednak części internautów. W komentarzach można przeczytać np.: "Dla wielu Polaków dziś jest Boże Ciało i wypadałoby to choć trochę uszanować". Albo: "Przypominam, że na pana koncerty przychodzą ludzie różnych wyznań i katolicy nie obrażają tutaj ani ateistów ani żadnych innych wyznań (...) Podziwiamy pana talent i muzykę, może i pan mógłby uszanować i nie obrażać uczuć religijnych".
