Książę Harry i Meghan Markle na lotnisku w Kanadzie. Wyglądali na szczęśliwych
Tegoroczne Walentynki książę Harry i Meghan Markle mogą zaliczyć do udanych. Para pojawiła się tego dnia na lotnisku w Kanadzie i wyglądali na bardzo szczęśliwych.
14 lutego książę Harry i Meghan Markle zostali zauważeni na lotnisku w Kanadzie, co jest dość rzadkim widokiem, odkąd postanowili opuścić szeregi brytyjskiej rodziny królewskiej.Po zdjęciach z lotniska można wywnioskować, że są wyraźnie szczęśliwi. Wygląda na to, że dobrze im robi to życie na innym kontynencie. Para przyleciała prosto z USA, gdzie pojawili się gościnnie na imprezie banku JP Morgan w Miami, a także udali się na spotkanie z profesorami Uniwersytetu Stanforda w Kalifornii.
ZOBACZ TAKŻE: Meghan i Harry opuszczają rodzinę królewską. A co z Archiem?
W ubiegłym roku Harry i Meghan spędzali Walentynki osobno. W tym czasie księżna Sussex była w ciąży z Archiem, pozostając w Wielkiej Brytanii, a jej mąż udał się w podróż do Norwegii.
Książęca para odkąd zrezygnowała z królewskich obowiązków, postanowiła zamieszkać w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. Wciąż nie wiadomo, gdzie zamierzają się osiedlić na stałe ze swoim 9-miesięcznych synem Archiem, który jest teraz dla nich największym priorytetem. Źródła bliskie parze donoszą, że byli członkowie rodziny królewskiej chcą spędzić letnie wakacje w Los Angeles.
- Uwielbiają przebywać w Kanadzie, ale też patrzą na domy w LA – powiedział magazynowi "People" przyjaciel książęcej pary.
