Księżna Diana i książę Karol: tej historii o ich rozwodzie nie słyszeliśmy
Małżeństwo księżnej Diany i księcia Karola było katastrofą. Choć zapowiadało się na bajkę, zmieniło się w koszmar. Dokument brytyjskiej telewizji rzuca jednak nowe światło na to, jak oboje zakończyli ten związek.
Diana Spencer zaręczyła się z Karolem w 1980 roku, w wieku zaledwie 19 lat. Ślub Diany i księcia w lipcu następnego roku widziało miliony ludzi na całym świecie,oprawa była bajkowa. Wtedy jeszcze mało kto wiedział, że to małżeństwo od początku skazane jest na porażkę.
Karol nigdy nie przestał kochać Camilli Parker, która była jego pierwszą miłością. To o niej w swoich późniejszych wywiadach księżna Diana mówiła jako o "tej trzeciej". 11 lat po "ślubie stulecia" pałac Buckingham ogłosił separację Diany i Karola. Księżna w wywiadach, która szokowały opinię publiczną, opowiadała o swojej depresji, zdradach męża, samotności. Rysowała życie w pałacu w najgorszych barwach, oskarżała monarchię o zniewolenie jej i odrzucenie. W 1996 roku orzeczono rozwód.
Emitowany przez brytyjską telewizję komercyjną dokument "The Royal Family at War" (pisaliśmy o odcinku poświęconym Meghan i jej rodzinie) rzuca nowe światło na ostatnie dni Diany i Karola jako małżonków. Ingrid Seward, dziennikarka pisząca o "royalsach", zdradziła, że księżna powiedziała jej, że w dniu rozwodu ona i Karol usiedli sami na kanapie i płakali.
To oznaczałoby, że najgorszy okres obwiniania się, zdrad i opowiadania opinii publicznej o kłopotach w małżeństwie przeżyli podczas separacji. A po długim czasie, gdy doszło już do rozprawy, w obojgu został już pewnie tylko żal za utraconym czasem i rozbitą rodziną.