Księżna Kate i książę William na rajskich wakacjach. Wybrali obleganą przez gwiazdy wyspę na Karaibach
Kate i William wylecieli na zasłużony urlop. Jak na książęcą rodzinę przystało, udali się na luksusową wyspę, na której już sam jeden nocleg kosztuje fortunę.
Ostatnie miesiące dla księżnej Kate i księcia Williama były niezwykle intensywne. Niecałe pięć miesięcy temu na świat przyszło ich trzecie dziecko - książę Louis. 19 maja całą rodziną uczestniczyli w ślubie Meghan Markle i księcia Harry'ego, a 9 lipca młodzi rodzice zorganizowali chrzest najmłodszego potomka. Warto dodać do tego jeszcze kilka oficjalnych wyjść i spotkań. Uff, można się zmęczyć. Nic więc dziwnego, że Kate i William powiedzieli "dość". Gdy tylko w ich napiętych grafikach pojawiło się kilka dni wolnego, postanowili opuścić Londyn i udać się na zasłużone wakacje.
Oczywiście na próżno szukać ich w najbardziej obleganych morskich kurortach czy europejskich miastach. Książęca para jak zawsze wybrała się na Mustique - malutką prywatną wyspę na Karaibach. To miejsce już od kilku lat jest ulubionym celem podróży młodych Windsorów. Powód jest banalnie prosty. Oprócz pięknych widoków, białego piasku, palm i turkusowej wody, Kate i Williama przyciągają inne udogodnienia.
Nad częścią wyspy obowiązuje zakaz lotów, a do brzegów mogą dopływać jedynie małe łódki i jachty. Żaden paparazzi nie zrobi zatem wypoczywającym niechcianych zdjęć, bo zwyczajnie nie będzie miał możliwości zbliżenia się do ulubieńców Brytyjczyków. Warto również wspomnieć, że na Mustique praktycznie nie ma samochodów. Zamiast tego goście poruszają się pojazdami, które wyglądem przypominają wózki golfowe.
Koszt samego lotu prywatnym samolotem na ekskluzywną wyspę i zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie królewskiej (ochrona i niania) wynosi około miliona dolarów. Nic więc dziwnego, że na tego typu urlop mogą pozwolić sobie tylko najbogatsi. Jak podaje "Dworskie życie", na Mustique znajduje się 100 luksusowych willi. Najmniejsza kosztuje 5-7 tys. dolarów tygodniowo. Większe - nawet 20 tys. dolarów (60 tys. złotych). Wakacyjnymi sąsiadami Kate i Williama są zatem m.in. Mick Jagger, Bryan Adams i Tommy Hilfiger, a do niedawna nawet sam David Bowie. Godne pozazdroszczenia, prawda?
