Księżna Meghan chce zrobić z Archiego weganina. Królowa nie będzie zadowolona
Syn Meghan i Harry'ego ma dopiero 2,5 miesiąca, więc może być jeszcze karmiony wyłącznie piersią. Księżna planuje jednak, że gdy przyjdzie czas na zróżnicowanie diety, Archie nie będzie dostawał produktów odzwierzęcych.
Meghan Markle jeszcze przed poznaniem księcia Harry'ego mówiła w wywiadach, że w tygodniu stara się jadać wegańsko, a tylko w weekendy jest "bardziej elastyczna". Po latach jej zamiłowanie do diety roślinnej (weganie nie jedzą mięsa, mleka, jajek, miodu i innych produktów odzwierzęcych) przybrało na sile. Do wykreślania mięsa z jadłospisu przekonała już męża i podobno tak samo chce karmić swojego synka.
- Meghan wciąż przesuwa granice w relacjach z rodziną królewską, co nie jest dobrze odbierane. Przynajmniej przez Jej Królewską Mość – mówiło źródło "The Sun" z otoczenia brytyjskich monarchów. Informator powiedział wprost, że jeśli żona Harry'ego postawi na swoim i zrobi z Archiego weganina, królowa nie będzie tego tolerować.
Obejrzyj: Popkultura wdziera się do rodziny królewskiej? "Archie to imię jak dla bohatera z kreskówki" (KLIKA PUDELKA)
Na doniesienia o rzekomych planach żywieniowych Meghan zupełnie inaczej zareagowała dr Justine Butler. Badaczka z instytutu Viva Health podkreśliła, że niezależnie od stosowanej diety każdy rodzic powinien zapewnić swoim dzieciom właściwe odżywianie.
- A dieta wegańska łączy się z niższym ryzykiem występowania otyłości, cukrzycy, chorób serca i raka – dodała Butler. – Wypracowywanie zdrowych nawyków żywieniowych we wczesnych etapach życia pomaga chronić się przed tymi chorobami.