Kuba Wojewódzki drwi z piłkarza. "Wzywam do repolonizacji Lewandowskiego"
Dziennikarz słynie z kąśliwych komentarzy. Odrywa się nawet jego dobrym znajomym. Tym razem padło na Roberta Lewandowskiego.
Kuba Wojewódzki jest głównie znany za sprawą swojego talk-show na antenie TVN, ale to nie jedyne źródło utrzymania dziennikarza. Współprowadzi audycję w Newonce.radio oraz pisuje felietony do "Polityki". Poza tym "dorabia" reklamując na Instagramie liczne marki. Jak twierdzi, za 1 wpis potrafi otrzymać poteżną sumę.
Nie przeszkadza mu to jednak w wytykaniu zarobków innym gwiazdom. Pod względem ilości kontraktów reklamowych Wojewódzkiego mogą przebić tylko postaci o międzynarodowej sławie. Należy do nich Robert Lewandowski, którego twarz coraz częściej można oglądać na bilbordach.
Zobacz: Lewandowscy znowu w Polsce. Laura w końcu poznała dziadków
Dziennikarz w swojej rubryce na łamach "Polityki" dogryza znanym i lubianym. Nie jest łaskawy nawet dla dobrych znajomych. Niedawno drwił z nowego związku Anny Muchy oraz wytykał Beacie Tadli burzliwe życie miłosne. Teraz postanowił wyliczyć Robertowi Lewandowskiemu liczne kontrakty reklamowe.
"Robert Lewandowski znowu będzie reklamował sieć komórkową T-Mobile. Zawodnik reklamuje już maszynki Gillette, smarfony Huawei oraz szampon Head&Shoulders. Stanowczo wzywam do repolonizacji Lewandowskiego" - zadrwił Kuba Wojewódzki.
Gwiazda TVN zwróciła uwagę wyłącznie na reklamowanie zagranicznych marek. Jednak Robert Lewandowski współpracuje też z polskimi firmami. Jak widać, Kubie Wojewódzkiemu wystarczył jedynie wycinek działalności piłkarza, aby dopasować do tego swoją tezę.
Z drugiej strony Kuba Wojewódzki zwrócił uwagę, że uwielbiany przez Polaków Robert Lewandowski coraz częściej jest twarzą zagranicznych interesów. Sam mieszka w Niemczech i to tam realizuje większość swoich zawodowych obowiązków. Dotąd jednak nikt nie ośmielił się podważyć zasług piłkarza dla polskiego sportu.
