Maciej Dowbor był skrajnie wycieńczony. Upadł na ziemię i nie mógł dojść do siebie
Maciej Dowbor uwielbia aktywność fizyczną i słynie z propagowania sportowego stylu życia. Niestety, ostatnio prezenter przesadził z wysiłkiem. Jego żona była przerażona.
Prezenter Polsatu od kilku lat uwielbia dyscyplinę sportową, jaką jest triathlon. Nic dziwnego, że gdy dowiedział się o tym, że w stolicy planowany jest Enea Warsaw Triathlon, uznał, że musi wziąć w nim udział. Choć Dowbor przygotowywał się do niego przez wiele miesięcy, to nie przypuszczał, że zawody tak bardzo dadzą mu się we znaki. Wycieńczony gwiazdor upadł na ziemię zaraz po przekroczeniu linii mety. Nie wyglądało to najlepiej. Po odzyskaniu sił Dowbor opisał całą sytuację na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
- Co za masakra! (...) Pięć minut polewania wodą i cucenia przez wolontariuszy, medyków, znajomych i innych zawodników pozwoliło mi jakoś dojść do siebie. (...) To, że w ogóle dotarłem do mety, zakrawa na cud. Czas chyba zdać sobie sprawę, że kategoria M40 to wyznacznik wieku, w którym dzień przed tropikalnymi zawodami nie powinno się spędzać 7 godzin w samochodzie i 8 godzin na scenie na pełnym słońcu - wyjaśnił przyczynę swojej złej kondycji.
Zobacz też: Maciej Dowbor: "Jestem przeciwnikiem segregowania ludzi. Kiedyś to my wyjeżdżaliśmy"
Joanna Koroniewska była przerażona całą sytuacją i zezłościła się na męża. Jej zdaniem powinien na siebie bardziej uważać.
- Nigdy nie próbuje odciągać go od jego sportowej pasji, ale tym razem była po prostu zła, że naraził się na takie ryzyko. Jej zdaniem, jeśli był zmęczony po pracy, powinien zrezygnować ze startu w morderczych zmaganiach - wyznała w "Na Żywo" znajoma aktorki. - Jest wzruszona tym, że mąż stara się pomagać jej w opiece nad córeczkami. Chętnie nawet wstaje nocami do Hani, która niestety, sypia bardzo niespokojnie. Wolałaby jednak, by pracując tak intensywnie, w czasie wolnym więcej wypoczywał, a nie katował się dodatkowo treningami - dodała.
Miejmy nadzieję, że Maciej weźmie sobie do serca rady żony i następnym razem będzie liczył siły na zamiary.