Trwa ładowanie...

Maja Bohosiewicz drwi z plotek na swój temat. Tabloid przypomniał, skąd się wzięły

Jedno pytanie od wścibskiego fana Soni Bohosiewicz wystarczyło, by odżyły plotki na temat sióstr Bohosiewicz. Po tym jak głos zabrała starsza z aktorek, do pogłosek odniosła się także Maja. Wspomniała nie tylko o relacjach z siostrą, ale i zespole FAS.

 Maja Bohosiewicz odniosła się do plotek na temat relacji z siostrą Maja Bohosiewicz odniosła się do plotek na temat relacji z siostrą Źródło: AKPA, fot: AKPA
d3ivngf
d3ivngf

Sonia i Maja Bohosiewicz wychowały się w dużej rodzinie i mają jeszcze dwóch braci: 49-letniego Łukasza i 34-letniego Mateusza. Aktorki dzieli 15 lat różnicy i to m.in. z tego powodu w sieci krążą plotki na temat łączącej ich relacji. Niedawno, podczas Q&A jakie dla swoich fanów zorganizowała Sonia Bohosiewicz, padło pytanie o to, czy jest mamą, a nie siostrą Mai.

Aktorka podkreśliła, że na pewno nie jest mamą żadnego z rodzeństwa, ale to nie wystarczyło, by uciąć spekulacje. W ślad za swoją starszą siostrą do krzywdzących pogłosek odniosła się także Maja Bohosiewicz.

Maja Bohosiewicz: "Doszłam do takiego momentu, że jestem zadowolona z życia"

Młodsza z artystek skomentowała na InstaStories nie tylko to, kim jest dla niej Sonia, ale i plotki na temat alkoholowego problemu w jej rodzinie. Zrobiła to w typowy dla siebie sposób, żartując i wyolbrzymiając sensacyjne opowieści krążące w sieci. Także te, że zdiagnozowano u niej syndrom FAS, czyli alkoholowy zespół płodowy.

"Coś wspaniałego!" - zaczęła ironicznie swój wpis Maja Bohosiewcz. "Sonia musiałaby mnie urodzić w wieku 14 lat, dodatkowo doszukują się u mnie upośledzenia umysłowego w postaci FAS, czyli choroby alkoholowej, czyli była nieletnia i na******" - zadrwiła z plotek aktorka.

Maja Bohosiewicz Instagram
Screen z Instastories Mai Bohosiewicz Źródło: Instagram

Jeden z tabloidów przypomniał jednak, że plotki o alkoholowym problemie w rodzinie Bohosiewiczów nie wzięły się znikąd. Fakt wypomniał Mai dawny wpis na Instagramie, w którym pisała, że jest dorosłym dzieckiem alkoholika, w skrócie DDA.

"[...] ja? DDA? Tak, jestem DDA. I na bank nie jest to modne ani fajne. Ale ku***a jest. Po prostu faktem" - pisała Maja Bohosiewicz w grudniu 2020 r. w poście, który wyjątkowo szybko zniknął z sieci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ivngf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ivngf

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj