Maja Bohosiewicz złapała męża za pośladek w centrum Warszawy. Paparazzi zrobili zdjęcia

Maja Bohosiewicz na przekór paparazzi, postanowiła dać im prztyczka w nos i na swoim profilu na Instagramie udostępniła zdjęcia, które zrobili jej w towarzystwie męża.

Celebrytka opisała całe zajście.

"Kiedy nie możesz namówić na miłosną sesje zdjęciową swojego męża, ale wiesz, że w niedziele pod Flamingiem (przyp. red. restauracja w centrum Warszawy) zawsze jest darmowy fotograf który chętnie zrobi wam sesję. Trzeba się tylko ładnie ubrać i całować pod lodziarnią" - napisała Maja Bohosiewicz pod postem.

"Gość trochę był w szoku, że łapię go za tyłek w centrum Warszawy. Ale wiecie, #mymodelki wiemy, jak ustawiććsię do foty" - dodała.

Przypomnijmy, że Maja Bohosiewicz i biznesmen Tomasz Kwaśniewski pobrali się 31 grudnia 2018 r.

"W ŁÓŻKU Z OSKAREM". Maryla Rodowicz o rozwodzie: "Kiedy mąż mnie opuścił, wpadłam w panikę"