Maja Rutkowski nagrywała podczas prowadzenia auta. Nie przeszkodziło jej to w wyprzedzaniu
Żona znanego detektywa popisała się skandalicznym zachowaniem na drodze. Maja Rutkowski bez cienia zażenowania przemawiała do fanów na InstaStories, prowadząc auto, a nawet wyprzedzając inne pojazdy.
Niespełna trzy tygodnie temu Dorota Gardias uwieczniła na InstaStories swoje karygodne zachowanie na drodze. Siedząc za kierownicą, w trakcie jazdy nagrywała filmik, pokazując siedzącą obok córkę, która miała źle zapięte pasy bezpieczeństwa. Podobną nieodpowiedzialnością wykazała się właśnie Maja Rutkowski.
W czwartkowe popołudnie żona detektywa relacjonowała na InstaStories wyjazd do term w Poddębicach. Zanim radośnie pochwaliła się wodnym relaksem w bikini, wrzuciła do sieci kilka nagrań z drogi.
Nie widać na nich twarzy celebrytki, ale po czerwonych paznokciach na kierownicy można stwierdzić, że to ona kierowała pojazdem, trzymając w drugiej ręce telefon. W pewnym momencie Maja Rutkowski przystąpiła do wyprzedzania innego auta. Podczas manewru poruszała się z prędkością 91-100 km/h.
Przypomnijmy, że podczas prowadzenia pojazdu korzystanie z telefonu komórkowego bez zestawu głośnomówiącego jest zabronione. Obie ręce powinny spoczywać na kierownicy. Nietrzymanie się tych zasad stanowi niebezpieczne zachowanie na drodze, co może prowadzić do tragedii.
- Nawet zakładając, że na ulicy był niewielki ruch, zawsze mogło zdarzyć się coś niespodziewanego, np. pęknięcie opony, co spowodowałoby utratę kontroli nad samochodem. A wtedy konsekwencje mogłyby być bardzo poważne - komentował WP Mariusz Sztal, ekspert w dziedzinie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.