Małgosia zarabia miliony. Radek musiał szukać inwestora

Niedawno tygodnik "Wprost" umieścił Małgorzatę Rozenek-Majdan w swoim rankingu 50 najbardziej wpływowych Polek na 6. miejscu. W uzasadnieniu nazwano ją "kobietą-orkiestrą", która w jednym roku urodziła dziecko, była aktorką, prezenterką, głosem kobiet stosujących metodę in-vitro, a także gwiazdą mediów społecznościowych i zdolną przedsiębiorczynią.

Niedawno założyła firmę odzieżową, ma swój catering, a do potencjalnych klientów dociera na Instagramie. Na tej jednej platformie śledzi ją prawie 1,5 mln ludzi. A przecież Rozenek jest dla wielu znana przede wszystkim jako gwiazda TV.

Mnóstwo rozmaitych projektów, w które zaangażowała się Małgosia, to ogromne zarobki. "Super Express" wyliczył, że Rozenek-Majdan może zarobić w ciągu roku 2 mln zł. Sama gwiazda oczywiście nie zdradza w mediach, ile zarabia. Dziennik twierdzi jednak, że Rozenek-Majdan jest najlepiej opłacaną Polką na Instagramie, dzięki czemu jeden sponsorowany wpis ze zdjęciem dostaje od 15 do 50 tys. zł.

Na fortunę Małgorzaty Rozenek składa się także gaża za rolę w filmie Patryka Vegi (300 tys. zł). Tyle samo miała dostać za nowy sezon "Projekt Lady", a nowy program "Rozenek cudnie chudnie" miał jej przynieść aż 500 tys. zł.

Były bramkarz Radosław Majdan nie ma tylu projektów na głowie. Poza występowaniem w mediach społecznościowych jest przede wszystkim twarzą spółki, która produkuje wody perfumowane. Jego firma po wejściu na giełdę w 2018 r. szybko osiągnęła wartość 31 mln zł. Ale pod koniec zeszłego roku sytuacja znacznie się pogorszyła przez pandemię koronawirusa. W grudniu pojawił się nawet komunikat, że firma rozważa znalezienie inwestora lub sprzedaż części udziałów.