Trwa ładowanie...

Małgorzata Rozenek: "Naszą jedyną nadzieją jest procedura in vitro"

Rozenek w rozmowie z "Party" mówi otwarcie, że nie porzuciła nadziei na ponowne zajście w ciążę. Ale podkreśla, że jest już u kresu...

Małgorzata Rozenek: "Naszą jedyną nadzieją jest procedura in vitro"Źródło: Instagram.com
d4giv4f
d4giv4f

Premiera nowego sezonu "Projektu Lady", programu którego gospodynią jest Małgorzata Rozenek, to czas wzmożonej pracy gwiazdy: chętnie umawia się na wywiady, by promować program TVN. W rozmowie z tygodnikiem "Party" po kilku obowiązkowych zdaniach na temat "Projektu Lady" schodzi na temat niezwykle ważny: in vitro.

Rozenek właśnie wydała książę, w której wielu ekspertów odpowiada na pytania par, które zmagają się z problemem niepłodności. Opisuje także swoją historię. Dzisiaj gwiazda jest mamą dwóch chłopców (z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem), ale dla nikogo nie jest tajemnicą, że Radek i ona marzą jeszcze o wspólnym dziecku

- Spełnienie tego marzenia nie jest proste. Naszą jedyną nadzieją jest procedura in vitro, przez którą przechodzimy - przyznała otwarcie Małgonia.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek promuje autorską dietę pudełkową: "Jesteśmy na niej z całą rodziną"

Rozenek nie cofa się przed szczerym wyznaniem na temat bolesnych porażek:

d4giv4f

- Wciąż wierzymy i mamy nadzieję, że się uda, choć nasze próby na razie nie przynoszą rezultatu. Niestety, w trakcie leczenia przychodzi najgorszy moment, kiedy musisz powiedzieć dość, bo wiesz, że to już koniec że wyczerpałaś wszystkie możliwości i nie ma nic więcej...

Gwiazda przyznaje, że wyznaczyła sobie razem z mężem "deadline", moment, w którym oboje przyznają, że się nie uda i kończą próbować. Jakie są skutki uboczne leczenia, przez które przechodzi Rozenek? Sama twierdzi, że... puchnie. "Jestem panią pączek!" oznajmia w wywiadzie.

Wszyscy widzieliśmy jej zdjęcia (choćby z premiery jej cateringu dietetycznego) i trudno dostrzec jakiekolwiek zmiany w jej wyglądzie. Od zawsze bardzo dbała o siebie i mogła się pochwalić idealną wręcz figurą. Na początku czerwca skończyła 41 lat, zapewnia w wywiadzie, że jeszcze ona i Radek mają nadzieję, ale boi się momentu, w którym ta nadzieja umrze...

Trzymamy mocno kciuki i życzymy powodzenia!

d4giv4f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4giv4f