Małgorzata Teodorska wyjechała do Dubaju za mężczyzną. Miłość szybko się skończyła
Teodorska przed laty zdobyła popularność, grając w "Plebanii". Nagle zniknęła i z serialu, i z polskiego show-biznesu. Teraz ma 40 lat, męża i dorosłą córkę oraz dwulatkę. Jej życie mocno się zmieniło od czasów, gdy ujęła serca widzów jako Irka Tosiek.
Małgorzata Teodorska w 2005 r. Grała wówczas w "Plebanii"
Małgorzata Teodorska 8 lutego skończyła 40 lat. Już od dawna nie gra w serialach, ale fani "Plebanii" na pewno wciąż ją kojarzą. Aktorka zdobyła popularność jako Irka Tosiek. Pojawiła się też w "M jak miłość". Była już wtedy mamą. I to nastolatki. Mimo że córkę urodziła jako 17-latka, Teodorskiej udało się odnieść sukces w show-biznesie. W "Plebanii" grała od samego początku. Serial wystartował w 2000 r. Na planie spędziła więc prawie 12 lat. Kiedy zdjęcia zakończono, zniknęła. Wcześniej brała udział w sesjach zdjęciowych, również rozbieranych, pracowała jako modelka.
Kilka lat temu wyjechała do Dubaju. Była zakochana w tajemniczym biznesmenie. Związek jednak zakończył się, a aktorka znów zamieszkała w Polsce. Jej wielką miłością okazał się Miłosz Krawczyk - wynalazca innowacyjnego wózka inwalidzkiego. Mężczyzna też się na takim porusza. Jako nastolatek doznał bowiem urazu kręgosłupa.
Teodorska i Krawczyk dwa lata temu zostali rodzicami córeczki. Druga pociecha aktorki jest już dorosła. W tym roku skończy 23 lata.
Teodorska udziela się na Instagramie. Co jakiś czas przypomina o swojej roli sprzed lat.
