Trwa ładowanie...

Marcin Miller z Boysów chciał być zabawny. Nie wyszło!

Czy może być coś bardziej żenującego niż nieudany żart? Najgorzej, gdy autor sam uważa go za przezabawny.

Marcin Miller z Boysów chciał być zabawny. Nie wyszło!Źródło: Materiały prasowe
dqog9eg
dqog9eg

Jakiś czas temu lider disco polowego zespołu Boys Marcin Miller umieścił na instagramowym koncie krótki filmik z Florydy, w którym poinformował swoich fanów, że wczoraj on i reszta zespołu przeżyli trzęsienie ziemi. Dodał, że grozi im teraz tsunami.

Po kilku godzinach wyjaśnił, że... to żart. Jedyne "tsunami", jakie go czekało, to wieczór przy napojach wyskokowych. Serwis Se.pl z oburzeniem pisze, że Miller naigrywa się ze śmierci i kataklizmów. Nam się wydaje, że po prostu ma takie poczucie humoru, które w 100 proc. trafia do jego fanów. Co z resztą widać w sekcji komentarzy.

A was to bardziej oburza czy żenuje?

ZOBACZ TEŻ: zwiastun filmu "Zenek"

dqog9eg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dqog9eg

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj