Trwa ładowanie...

Martyna Wojciechowska świętuje podwójnie. "14 lat temu życie wywróciło się do góry nogami"

Martyna Wojciechowska 17 kwietnia obchodzi nie tylko święta wielkanocne, ale także urodziny swojej córki Marii. Gwiazda w długim wpisie na Instagramie opisała to, jak postrzega swoją pociechę.

Martyna Wojciechwska bardzo kocha swoją córkę MarięMartyna Wojciechwska bardzo kocha swoją córkę MarięŹródło: fot. Akpa
d2nrx9u
d2nrx9u

Maria to owoc związku Martyny Wojciechowskiej i Jerzego Błaszczyka. W niedzielę 17 kwietnia dziewczynka obchodzi swoje 14. urodziny. Z tego powodu jej mama poświęciła jej pełen miłości wpis na Instagramie. Jak przyznała na jego wstępie, gdy córka przyszła na świat, jej świat wywrócił się do góry nogami.

"Jest najcudowniejszą istotą na świecie, moim ulubionym człowiekiem - jak mawiam niemal każdego dnia. Ma w sobie odwagę do realizowania marzeń, do tego, żeby nie podążać ślepo za innymi, żeby iść pod prąd, żyć po swojemu. Kwestionuje zastaną rzeczywistość, wciąż pyta 'dlaczego?' i śmiało formułuje własne opinie. Ale ma też niespotykaną szlachetność, wrażliwość i empatię. Czasem myślę, że zbyt dużą jak na dzisiejsze czasy" – napisała o córce.

Zobacz: Martyna Wojciechowska o sytuacji kobiet w Polsce: "Może odbierzemy kobietom prawo do noszenia spodni?"

Wojciechowska podkreśla, że Maria ma artystyczną duszę. I nie tylko, bo przejawia także zgoła odmienne zainteresowania. "Jest urodzoną artystką, tworzy rysunki, grafiki, muzykę. Czyta tak dużo, że muszę ją odganiać nocami od książek. Ale też ma talent do wszystkich możliwych sportów i dzielnie mi towarzyszy we wspinaczce, nurkowaniu, jeździe na nartach. Choć w sumie coraz częściej ja towarzyszę jej. I czasem ledwo nadążam" – czytamy.

d2nrx9u

Gwiazda nie ukrywa, że nie miała pojęcia, jak bardzo potrafi kochać aż do czasu urodzenia Marii. "I że można być tak szczęśliwym patrząc, jak druga osoba wzrasta, usamodzielnia się, ma odwagę marzyć i realizować swoje marzenia" – wyznaje.

Choć jest przekonana, że macierzyństwo to najtrudniejsza podróż w jej życiu, to jednak jest również najwspanialsza i najważniejsza. Swój wpis Wojciechowska zakończyła wymownymi słowami: "Marysiu kochana, bądź szczęśliwa!".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2nrx9u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2nrx9u

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj