Maryla Rodowicz apeluje do młodych ludzi: "Niestety musimy usiąść na tyłku"
Coraz więcej gwiazd wykorzystuje swoje zasięgi w czasach epidemii koronawirusa. Maryla Rodowicz wystosowała specjalny apel do młodych ludzi.
Zarówno w Polsce, jak i na całym świecie, gwałtownie wzrasta liczba zachorowań na koronawirusa. W tym trudnym okresie wiele gwiazd prosi swoich fanów o zastosowanie niezbędnych środków ostrożności. Należy do nich m.in. Maryla Rodowicz, która z powodu panującej epidemii doświadcza kłopotów finansowych.
ZOBACZ TAKŻE: Maryla Rodowicz niknie w oczach
Znana piosenkarka na łamach "Faktu" wystosowała apel do młodych ludzi, jak powinni się zachowywać w czasach epidemii.
– Przede wszystkim chciałabym zaapelować do młodych ludzi, którzy mają teraz bardzo dużo wolnego czasu. Wiem, że może im się nudzić i chcieliby poszaleć, ale pragnę, żeby zrozumieli: niestety musimy usiąść na tyłku – apeluje Rodowicz.
Gwiazda przedstawia również alternatywne sposoby spędzania "wolnego" czasu.
– Mamy filmy, seriale i mamy rodziny, którym teraz możemy poświęcić więcej czasu. Ważne, żebyśmy w tym czasie powstrzymali się od wychodzenia, to tymczasowa sytuacja, na wszystko jeszcze przyjdzie czas – mówi.
Rodowicz liczy jednak na to, że niedługo wrócimy do normalnego trybu życia.
- Stąd ten apel do młodych, żeby nie wychodzili z domu. Musimy się wzajemnie wspierać. "Jeszcze będzie weselej i mądrzej, młody księżyc usiądzie na kołdrze”, śpiewałam w jednej z piosenek, którą napisała dla mnie Agnieszka Osiecka – pociesza wokalistka.