Meghan ma obsesję na punkcie Kate? Brytyjskie media wyciągają wnioski
Nie milkną echa wywiadu Harry'ego i Meghan. Brytyskie media sugerują, że nie wszystko, co w nim padło, było prawdą.
Meghan ma obsesję na punkcie Kate? Brytyjskie media wyciągają wnioski
Wywiad Meghan i Harry'ego analizowany jest przez media na całym świecie. Spokojnie można twierdzić, że to historyczna rozmowa, która będzie miała ogromny wpływ na monarchię, na wizerunek członków rodziny królewskiej i być może przyniesie też jakieś konkretne działania ze strony brytyjskich "royalsów". W wywiadzie Meghan mówiła o tym, że spotkała się z rasizmem ze strony niektórych członków rodziny królewskiej. Mówiła też, że gdy wpadła w depresję, nikt nie chciał jej pomóc.
Mocno "oberwało się" też księżnej Kate, która, co nie było tajemnicą, nie żyła w przyjaźni z Meghan.
Czarny charakter
W wywiadzie Meghan powiedziała, że to nie ona doprowadziła Kate do łez po ślubie, ale było na odwrót. Gdy Oprah próbowała dopytać Meghan, co dokładnie się stało, ta zbyła pytanie, mówiąc, że Kate przeprosiła za swoje zachowanie i ona nie chciałaby, by księżna czuła się z tym jeszcze gorzej.
Jak twierdzi "Daliy Mail", Meghan krążyła podczas wywiadu wokół tematu Kate, podkreślając, że były traktowane odmiennie. Zdaniem tabloidu "ocierało się to o obsesję". Zdaniem Meghan obowiązywała narracja na temat jej i Kate, która opierała się na podziale na "bohatera i czarny charakter" – Meghan miała być traktowana jak czarny charakter.
Jak siostra
"Daily Mail" wysuwa przypuszczenie, że Meghan nigdy nie chciała zacieśnić relacji z Kate, gdyż była zazdrosna o jej przyjaźń z Harrym. Dowodem na ich dobrą relację mają być uśmiechy na ich twarzach na wspólnych zdjęciach.
Ponadto zawsze gdy brakowało Williama, Harry towarzyszył bratowej w publicznych wyjściach. W jednym z wywiadów Harry opisał Kate jako "siostrę, o której zawsze marzył".
Kto kłamie?
Meghan miała doprowadzić Kate do łez podczas przymierzania sukienki Charlotte (córki Kate) na ślub Meghan i Harry'ego. Kobiety nie mogły dojść do porozumienia co do szczegółów stroju. W wywiadzie Meghan powiedziała, że to ona wybuchnęła płaczem, a Kate ją później przeprosiła.
Ale 24 godziny po emisji wywiadu "The Times" napisał, że Kate rzeczywiście opuściła przymierzalnię zalana łzami. Na drugi dzień wybrała się do Meghan z kwiatami, by się z nią pojednać. Ta jednak zamknęła jej drzwi przed nosem. "Daily Mail" donosi też, że Meghan wyrzuciła kwiaty od Kate.