Meghan może liczyć na mamę. Ma w niej oparcie
GALERIA
Meghan Markle i książę Harry zamarzyli o życiu na własnych zasadach. Co więcej, marzenie wdrożyli w życie. Z początkiem stycznia wystosowali oświadczenie, w którym wyjawili, że chcą zdystansować się od rodziny królewskiej, zrezygnować z zaszczytnych tytułów i uniezależnić się, także finansowo. Decyzja młodej pary była zaskakująca, nie tylko dla obserwatorów brytyjskiej monarchii, ale i samego dworu. Była jednak decyzją przemyślaną. Para zdążyła już zabezpieczyć przyszłość i poczynić pierwsze plany.
Meghan i Harry oficjalnie mają przed sobą nowe otwarcie. Mają też bliskich, którzy będą ich w tym pełnym zmian czasie wspierać. Nie tylko na królewskim dworze.
Pójdą własną ścieżką
Postanowienie Meghan i Harry’ego spowodowało, że królowa zwołała nadzwyczajne rodzinne spotkanie, na którym miały zostać przedyskutowane kwestie dotyczące ich przyszłości. Gdy emocje wokół rodzny nieco opadły, Elżbieta II wydała oficjalne oświadczenie. Wyjawiła w nim, że oboje będą wciąż kochanymi członkami jej rodziny, ale od tej pory nie będą już nosić tytułów książęcych. Podkreśliła, że rozumie pragnienie Meghan i Harry’ego prowadzenia życia na własnych warunkach i wyraziła nadzieję, że wypracowane porozumienie pomoże im w realizacji ich planów.
Meghan ma wsparcie
Przypomnijmy, że wcześniej podczas spotkania, okrzykniętego już "szczytem w Sandringham" ustalono m.in., że w tzw. okresie przejściowym, zanim zmiany wejdą w życie, Meghan i Harry będą dzielić codzienność między dwa domy – w Wielkiej Brytanii i Kanadzie. To właśnie w Kanadzie, w Vancouver, para spędziła minione święta Bożego Narodzenia w towarzystwie mamy Meghan, Dorii Ragland.
Media już zdążyły dotrzeć do niej i zasięgnąć informacji, co sądzi o decyzji córki. Ojciec i przyrodnia siostra, z którymi nie ma najlepszych relacji, otwarcie wyrazili dezaprobatę. Doria Ragland w pełni popiera córkę i jest przekonana, że świetnie sobie poradzi na nowej drodze życia. – Twierdzi, że Meghan jest silna i zawsze sobie poradzi – powiedziała osoba z jej otoczenia magazynowi "People".
Mogą liczyć na pomoc mamy
Co więcej, jak dodaje magazyn, jako kochająca mama jest gotowa w każdej chwili służyć córce pomocą. Meghan zaś, jako świeżo upieczonej mamie, wsparcie doświadczonej i bliskiej osoby w opiece nad synem będzie nie do przecenienia. Zwłaszcza że babcia szaleje za Archiem. – Mówi, że jej wnuk jest najsłodszy – twierdzi informator "People". Źródło magazynu dodaje, że taki stan rzeczy nie dziwi - Meghan zawsze miała i ma świetne relacje z mamą. Książę Harry podobno także dobrze się dogaduje z teściową. Obecność bliskiej osoby więc z pewnością przysłuży się parze w tym niosącym życiowe zmiany czasie.