Michał Wiśniewski nie ma pieniędzy, ale buduje dom. Jak to możliwe?

Mijający rok był dla Michała Wiśniewskiego niezwykle intensywny. Na świat przyszło jego piąte dziecko, syn Falco Amadeus. Wraz ze swoją ukochaną Polą starają się być dla niego jak najlepszymi rodzicami. Gwiazdor docenia późne rodzicielstwo, o czym przekonali się jego obserwatorzy na Instagramie, gdzie wypowiedział się na ten temat.

"Tacierzyństwo w okolicach pięćdziesiątki jest czymś wyjątkowym. Dzięki kochanie za to niezwykłe doświadczenie! Niedospany z przyjemnością" - napisał pod zdjęciem z najmłodszym synem.

Poza tym, że po raz kolejny został ojcem, Michał Wiśniewski objął fotel jurorski w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", gdzie zastąpił Kacpra Kuszewskiego.

O ile poprzedni rok wydaje się intensywny, o tyle na 2022 r. Michał Wiśniewski ma jeszcze bardziej ambitne plany, o czym mówił w rozmowie z Pomponikiem.

Na pierwszy plan wysuwa się Ich Troje.

- Będziemy świętować wspólnie z Polsatem 25-lecie. Troszkę spóźnione właśnie przez pandemię. Będzie zatem koncert jubileuszowy. Mogę też powiedzieć, że ukaże się ostatnia płyta zespołu. Dla mnie będzie to bardzo ważny moment. Na wiosnę pojawi się też biografia - zdradził gwiazdor.

Dużym zaskoczeniem okazał się fakt, iż Michał Wiśniewski planuje wybudować dom. Wszyscy byli tym zdziwieni, bo przecież jeszcze całkiem niedawno wokalista ogłosił upadłość konsumencką. Skąd zatem pieniądze na tak duże przedsięwzięcie?

Wiśniewski szybko i bez ogródek wyjaśnił również tę kwestię.

- Dodatkowo mam nadzieję, że wystartuje budowa domu. Mam silną ekipę partnerską, która zdecydowała się mnie wspierać. Ciężko razem pracujemy. To oczywiście przedsięwzięcie komercyjne. Nikt mnie chyba nie podejrzewa, że sam wybudowałbym teraz dom, bo nie mam z czego. Natomiast ja jestem z Łodzi - ja nie mam nic, ty nie masz nic, razem wybudujemy fabrykę!

Jesteście ciekawi, jak będzie wyglądać kolejny rok Michała Wiśniewskiego?