Monika Zamachowska pokazała córkę i chrześnicę. To córka znanej osoby
Była gwiazda TVP choć nie znalazła posady w innej telewizji, nie narzeka na brak zajęć. Okazuje się, że Monika Zamachowska jest wielką miłośniczką opery. Nie mogło jej zatem zabraknąć na premierze gorącej, warszawskiej premiery. Zabrała ze sobą ciekawe towarzystwo.
Monika Zamachowska przez lata była popularną dziennikarką Telewizji Polskiej. Blisko 2 lata temu pozbawiono ją jednak pracy w programie "Pytanie na śniadanie". Od tego czasu Zamachowska stała się bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoją codziennością. Zarzeka się, że nigdy nie miała więcej ofert pracy niż teraz, a i zarobki są większe niż na etacie.
Pierwszym zajęciem, jakiego podjęła się Monika Zamachowska po zwolnieniu z TVP, było promowanie oper na ekranach kin. Dziennikarka nie ukrywa, że wraz z mężem są wielkimi miłośnikami tej formy sztuki. Po kilku miesiącach od zamknięcia oper mogła w końcu wybrać się na premierę.
Gwiazdy klepią biedę przez pandemię koronawirusa
Na deskach Warszawskiej Opery Kameralnej zaprezentowano "Kwadrat". Instytucja jest jednym z beneficjentów Funduszu Wsparcia Kultury. Premierę uświetniło wiele gwiazd m.in. Ida Nowakowska, Urszula Dudziak i Monika Zamachowska. Ta ostatnia zabrała ze sobą córkę.
Dziennikarka podzieliła się na Instagramie zdjęciem z towarzyszkami wizyty w operze. Do pań dołączyła córka Macieja Miecznikowskiego, który występował na scenie. Okazuje się, że Monika Zamachowska od lat przyjaźni się z muzykiem i jest matką chrzestną jego pociechy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Zapozowały ze mną dwie Zosie, córka i chrześnica. W dodatku w teatrze, na premierze sztuki „Kwartet”. W spektaklu gra, między innymi, tata mojej chrzestnej córki, a mój przyjaciel Maciej Miecznikowski , który jest absolutnie wspaniały. Śpiewa basem i opowiada sprośne żarty z wdziękiem natchnionego poety. Absolutnie polecam, szczególnie, że nie wiadomo, czy to życie kulturalne potrwa..." - napisała na Instagramie.
Widzicie podobieństwo Zofii Malcolm do mamy i Zofii Miecznikowskiej do taty (ostatni po prawej na poniższym zdjęciu)?