Natalia Kukulska komentuje wpadkę Kingi Rusin. Stanęła w obronie dziennikarki
Niedawno minęła 39. rocznica śmierci Anny Jantar. W rozmowie z Natalią Kukulską Kina Rusin pomyliła katastrofę lotniczą, w której zginęła mama piosenkarki, z innym wypadkiem.
Natalia Kukulska straciła mamę w wieku zaledwie 4 lat. Niedawno minęła 39. rocznica śmierci Jantar. W tym szczególnym dniu piosenkarka zdecydowała w końcu po raz pierwszy odwiedzić miejsce śmierci mamy. W poruszającym wpisie nie ukrywała nawet, że był to jeden z najtrudniejszych dni w jej życiu.
ZOBACZ TAKŻE: "Big Brother": Manuela Michalak obnaża kulisy show TVN. "Łukasz lubi knuć. Jest dobrym graczem"
Natalia Kukulska odwiedziła śniadaniówkę i opowiedziała o tym trudnym przeżyciu.
Teraz media rozpisują się, że w jednym z ostatnich wydań "Dzień Dobry TVN", Kinga Rusin zaliczyła wpadkę. W rozmowie z Natalią Kukulską dziennikarka pomyliła dwie katastrofy lotnicze, do których doszło w pobliżu Warszawy.
Natalia postanowiła stanąć w jej obronie.
- Podczas rozmowy, prowadząca program KingaRusin zadała mi pytanie dotyczące miejsca katastrofy, w której zginęła moja mama, a które po wielu latach postanowiłam zobaczyć… Powiedziała o Lesie Kabackim. Owszem, pomyliła miejsca. Wiele osób myli. Dziennikarze w ferworze dysponowania wieloma informacjami również mogą się pomylić. Sprostowałam dla porządku. Nie mam jej tego za złe. Kinga jest profesjonalistką i wrażliwym człowiekiem, a wytykanie takiej, jak to nazywają media "wpadki", jest niepotrzebną zachętą do szerzenia hejtu w internecie. A z tym powinniśmy walczyć. Serdeczności – napisała Natalia Kukulska w mediach społecznościowych.
Anna Jantar zginęła 14 marca 1980 roku. Samolot Ił-62 "Mikołaj Kopernik", który leciał z Nowego Jorku do Warszawy, rozbił się przy podejściu do lądowania na lotnisku Okęcie. W katastrofie zginęło łącznie 87 osób. Jak wykazało śledztwo, przyczyną katastrofy była wada konstrukcyjna.