Wpadka Kingi Rusin na wizji. Pomyliła katastrofy lotnicze
Jednym z gości "Dzień Dobry TVN" była Natalia Kukulska. Prowadząca program Kinga Rusin chciała porozmawiać z artystką o tragicznej śmierci jej matki. Niestety, coś poszło nie tak...
W sobotnim wydaniu "Dzień Dobry TVN" prowadzący gościli Natalię Kukulską, Adama Sztabę i Kubę Badacha. Rozmowa dotyczyła koncertu "Życia mała garść", który odbędzie się 26 maja na warszawskim Torwarze. Organizatorzy wydarzenia chcą uczcić pamięć Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego - nieżyjących rodziców Natalii Kukulskiej.
Przypomnijmy, że Anna Jantar zginęła 14 marca 1980 w katastrofie samolotu Ił-62 "Mikołaj Kopernik", lecącego z Nowego Jorku. Jej córka dopiero niedawno zebrała się na odwagę i wybrała się na miejsce wspomnianej tragedii. Refleksjami podzieliła się z fanami, zamieszczając emocjonalny wpis na Instagramie.
Prowadząca program Kinga Rusin chciała do tego nawiązać i zapytać piosenkarkę o śmierć matki. Niestety, zadając pytanie, popełniła spory błąd.
- Pojechałaś po raz pierwszy od 39 lat na miejsce katastrofy do Lasu Kabackiego… - zaczęła Rusin, ale zdziwiona Kukulska szybko weszła jej w słowo.
- Sprostuję, że nie do Lasu Kabackiego, tylko niedaleko Okęcia, w inne miejsce. To inna katastrofa się tam wydarzyła - wyjaśniła piosenkarka.
Nie uszło to uwadze widzów programu, którzy pisali o wpadce Rusin na fanpage'u programu. Dziennikarka pomyliła katastrofę samolotu z Anną Jantar na pokładzie z katastrofą lotniczą w Lesie Kabackim, do której doszło 9 maja 1987 roku. Pod względem liczby ofiar jest to największa katastrofa lotnicza w historii polskiego lotnictwa. Śmierć poniosły wtedy 183 osoby.