Nergal ma zapłacić 18,5 tys. zł. "To się robi żałosne"
"Z bogami są same problemy". Nergal nie ma lekko
Nergal ma zapłacić 18,5 tys. zł. Za co? Muzyk został oskarżony o złamanie prawa z art. 196 Kodeksu karnego - miał deptać po obrazie przedstawiającym Maryję. Mowa o zapisie dotyczącym obrazy uczuć religijnych. "Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2" - mówi Kodeks. Nergal nie został skazany na karę pozbawienia wolności, ale ma pokryć koszty sądowe - prawie 3,5 tys. zł i wpłacić sporą grzywnę - 15 tys. zł. Wbrew pozorom, to nie koniec. Obrońca Nergala stwierdził, że złoży sprzeciw od wyroku nakazowego, co może oznaczać powrót sprawy na wokandę.
A ta budzi sporo emocji - również wśród gwiazd. Wyrok długim wpisem skomentowała Fiolka Najdenowicz, a w komentarzach odniosła się do niego Ola Szwed. Co powiedziały? Takich słów można było się spodziewać.