Nowe fakty ws. Pawła Królikowskiego. Aktor przebywał w śpiączce
Tabloid dotarł do szczegółowych informacji dotyczących zdrowia Pawła Królikowskiego. Rodzina do końca nie traciła nadziei.
Paweł Królikowski był niezwykle lubianym aktorem i cenionym w środowisku artystycznym człowiekiem. Kiedy w grudniu trafił do szpitala, chyba nikt nie przypuszczał, że jego stan zdrowia jest naprawdę kiepski. Po jego śmierci jeden z tabloidów podał, że aktor nie opuścił placówki do samego końca.
Teraz pojawiają się nowe informacja na temat ostatnich tygodni życia Pawła Królikowskiego. Ostatnie miesiące były niezwykle trudne dla całej rodziny Królikowskich. Wspólnie podjęli decyzję, że nie będą nikogo informowali o stanie zdrowia aktora.
ZOBACZ: Paweł Królikowski: wzruszające wspomnienie na ramówce TVP
- To był temat tabu. Nikt nawet nie wymawiał jego imienia – dowiedział się "Super Express" od osoby związanej ze Związkiem Artystów Scen Polskich, gdzie Królikowski przez ostatnie dwa lata pełnił funkcję prezesa.
W styczniu Paweł Królikowski przeszedł operację głowy, po której pojawiły się komplikacje. Według tabloidu, lekarze postanowili wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej.
- Leżał na oddziale intensywnej terapii. Był w śpiączce przez miesiąc - twierdzi źródło "Super Expressu".
Paweł Królikowski zmagał się z ciężką chorobą neurologiczną. Pierwszą operację głowy przeszedł już 4 lata temu. Okazuje się, że lekarze tuż przed śmiercią wybudzili aktora ze śpiączki.
- Okazało się, że nie był w stanie sam oddychać. Przy życiu podtrzymywał go specjalistyczny sprzęt - podaje dziennik.
Niestety, 27 lutego media obiegła smutna informacja. Paweł Królikowski zmarł w wieku 58 lat. W sieci pojawiło się mnóstwo wpisów upamiętniających aktora. W "Gazecie Wyborczej" opublikowano też kilka nekrologów ku pamięci gwiazdora.