Trwa ładowanie...

Nowy film przedstawia Jacksona jako pedofila. Rodzina wydała oświadczenie

Król popu miał płacić młodym chłopcom biżuterią za seks i brać z nimi fikcyjne śluby. "Przez 20 lat Robson zaprzeczał, że był molestowany przez Michaela i wiele od niego dostawał" - odpowiada rodzina gwiazdora.

Nowy film przedstawia Jacksona jako pedofila. Rodzina wydała oświadczenieŹródło: ONS.pl, fot: ons.pl
d4gpi4t
d4gpi4t

Film "Leaving Neverland" na nowo wzbudził dyskusję o seksualności króla popu. Dokument, który trwa niemal 4 godziny, miał światową premierę w na Sundance Festival, a wiosną zostanie wyemitowany przez HBO. Opowiada o tym, jak Michael Jackson, będąc u szczytu swojej kariery, nawiązał relację z dwoma chłopcami w wieku 7 i 10 lat. Teraz mężczyźni mają po trzydzieści kilka lat i odważyli się głośno powiedzieć o tym, jak Jackson wykorzystywał ich seksualnie oraz jak radzą sobie z tą traumą po latach.

Rodzina Michaela Jacksona nie próbowała bojkotować premiery dokumentu. Wydała jednak oficjalne oświadczenie w tej spawie.

"Neutralne osoby i ich głosy zostały wykluczone z tego filmu, a tym samym twórcy nie dają odbiorcom wiarygodnego obrazu rzeczywistości. (...) Przez 20 lat Robson zaprzeczał, że był molestowany przez Michaela i wiele od niego dostawał. Jego rodzina korzystała z hojności Jacksona." - napisano.

d4gpi4t

Tancerz Wade Robson wyjawił, że Michael Jackson płacił jemu oraz innym młodym chłopcom biżuterią za seks. Wyznał też, że przez pewien czas gwiazdor traktował ich relację jak małżeństwo, a w posiadłości Neverland zaaranżował nawet fikcyjny ślub.

W czasie premiery pod kinem protestowała grupka oddanych fanów Jacksona. Wiele osób siedzących na widowni opuściło salę przed końcem seansu. Pojawiły się głosy oburzenia.

- To film z gatunku horrorów. Nietrudno uwierzyć w to, co jest w nim opowiedziane. Jackson był potworem - wyznał Jeff Wells z "Hollywood Elsewhere".

- Jest mi niedobrze po obejrzeniu tego dokumentu. Ofiary przemocy seksualnej przedstawione są bardzo wiarygodnie – napisała Mara Reinstein z US Weekly.

d4gpi4t
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4gpi4t

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj