Olivia Nikkanen ma koronawirusa. 21-letnia gwiazda "Supergirl" została poddana izolacji

Koronawirus dopadł już wiele gwiazd show-biznesu z całego świata. Część z nich przypłaciła chorobę swoim życiem. Okazuje się, że wśród zakażonych znajdują się również bardzo młode osoby. Z całą pewnością należy do nich Olivia Nikkanen, 21-latka znana z serialu "Supergirl".

ZOBACZ TAKŻE: Dzieci księcia Williama i księżnej Kate oklaskują walczącą z koronawirusem służbę zdrowia

Nikkanen poddała się testom na obecność koronawirusa, których wynik niestety okazał się pozytywny. 21-letnia aktorka poinformowała o całej sytuacji podczas transmisji na żywo na Instagramie. Towarzyszyła jej przy tym Kathryn Newton, aktorka, z którą występowała wspólnie w serialu "The Society". Nikkanen twierdzi, że obecnie czuje się już lepiej, ale nadal odczuwa lekki ucisk w klatce piersiowej.

- To coś strasznego. Coś, co zajmuje całą twoją uwagę. Cieszę się, że ze mną i z moją mamą wszystko jest w porządku - powiedziała.

Aktorka od miesiąca dokumentuje cały przebieg choroby za pośrednictwem Instagrama. Zaczęło się od bólu w okolicach klatki piersiowej, lekkich drgawek oraz gorączki. Następnie pojawiły się takie objawy jak utrata smaku i węchu. Serialowa gwiazda radzi sobie z trapiącymi ją dolegliwościami za pomocą Tylenolu, a także pije dużo wody.

"Mam ogromne szczęście, że mogę zostać w domu i w pełni się zregenerować. To prawdziwy przywilej, który tak naprawdę powinien być prawem. Jeśli również znajdujesz się w takiej sytuacji, pomyśl o wszystkich ludziach, którzy nie mogą wziąć wolnego od pracy" - napisała Nikkanen.