Podano przyczynę śmierci Stefanie Sherk. Demian Birchir wydał oświadczenie
Stefanie Sherk zmarła w wieku 37 lat. Jako przyczynę jej śmierci podano samobójstwo. Informację potwierdził jej mąż Demian Birchir. Wyjawił też, że jego ukochana zmagała się z depresją.
O nagłej śmierci ukochanej poinformował w poruszającym wpisie w mediach społecznościowych aktor Demian Birchir. Jak podaje zagraniczna prasa, modelka i aktorka została znaleziona na dnie przydomowego basenu przez jej męża wracającego z zakupów. Koroner, który zjawił się na miejscu ustalił, że przyczyną jej śmierci było samobójstwo.
Zobacz także: Britney Spears zakończy karierę? "To smutne, że od kilkunastu lat jest na lekach" (KLIKA PUDELKA)
Fani aktora byli poruszeni zarówno smutną wiadomością, jak i tym, że w sprawę tak szybko zaangażował się koroner i orzekł przyczynę śmierci żony Birchira. - Serdeczni przyjaciele, gdy umiera niespodziewanie tak młoda osoba, prawdopodobieństwo zaagnażowania się w sprawę koronera jest bardzo wysokie. Ma on ustalić przyczynę śmierci, która później staje się własnością publiczną. W przypadku mojej żony ustalenia szybko zostały podane do wiadomości publicznej – wyjaśnił aktor w obszernym oświadczeniu.
Birchir potwierdził doniesienia, które obiegły światowe media. Zaznaczył jednak, że nie spodziewał się, że będzie musiał zrobić to tak szybko. - Z odwagą, miłością i godnością potwierdzamy te informacje. Mieliśmy nadzieję, że będziemy mieli czas na ukojenie i rozpacz i że nie będziemy musieli mówić tragedii, o której wiadomość obiegła cały świat - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Aktor wyjawił także, że jego ukochana zmagała się z depresją. - To poważna i w wielu przypadkach niewidoczna dolegliwość, która prowadzi ludzi w przerażające i mroczne rejony. Depresja zabrała życie wielu wspaniałych, utalentowanych ludzi, takich jak moja ukochana żona Stefanie. Koszmar, który przeżywamy w ostatnich dniach, jest w stanie złagodzić świadomość, że przy odrobinie szczęścia ta wiadomość i naświetlenie problemu uratują inne życia – kontynuował we wpisie.
Demian Birchir kończąc swój wywód jeszcze raz pożegnał ukochaną poruszającymi słowami. - Stefanie była niezwykłą córką, czułą, kochającą siostrą, błyskotliwą i zabawną przyjaciółką, utalentowaną aktorką oraz wrażliwą osobą. Dla mnie była kobietą idealną. Moją bratnią duszą, najlepszą przyjaciółką. Sprawiła, że stałem się lepszym człowiekiem w każdym znaczeniu. Jestem wciąż pod jej urokiem tak samo, gdy pierwszy raz ją zobaczyłem i tak samo, jak każdy, kto miał szczęście ją poznać – pisał na swoim Instagramie.
Aktor jeszcze raz zaapelował o uszanowanie prywatności w czasie, gdy cała rodzina będzie przeżywać żałobę. Zapewnił, że wszelkie niezbędne oświadczenia będą publikowane na jego oficjalnym profilu na Instagramie. - Dziękujemy za wszystkie słowa wsparcia i otuchy – podsumował.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.