Policjant śmiertelnie postrzelony. William i Kate złożyli mu hołd
We wrześniu minionego roku zginął na służbie jeden z londyńskich policjantów. Kate i William postanowili oddać mu hołd. Funkcjonariusze z komendy, gdzie pracował, do dziś mocno przeżywają jego stratę.
Książę William odwiedził policjantów, którzy pracowali z zamordowanym we wrześniu sierż. Rataną
Matt Ratana zginął 25 września 2020 r. podczas incydentu, jaki zdarzył się w Londynie. Wówczas aresztowano 23-letniego mężczyznę za posiadanie narkotyków i nielegalnej broni. Zatrzymany zdołał dobyć broń i strzelił do policjanta. Później postrzelił siebie i trafił do szpitala.
Śmierć Ratany do dziś jest traumatycznym przeżyciem dla jego kolegów i koleżanek z pracy. O ich bólu pamiętają Kate i William. Oddali hołd zmarłemu policjantowi, składając kwiaty w miejscu pamięci, a sam książę porozmawiał z grupą funkcjonariuszy z komendy w Londynie.
"Książę spotkał się z kolegami i koleżankami sierż. Ratany z pracy. Wyraził kondolencje i wysłuchał ich historii o współpracy z policjantem. Sierż. Ratana pracował w policji przez 30 lat" - czytamy w poście książęcej pary na Instagramie.
Na terenie Wielkiej Brytanii trwa Tydzień Świadomości Zdrowia Psychicznego (ang. Menthal Health Awareness Week). W ramach kampanii media skupiają się w swoich programach na tematach związanych z dbaniem o swoją psychikę. Para przypomina, że miejscowa policja prowadzi warsztaty dla osób poszkodowanych i atakowanych w czasie pracy.
William miał okazję poznać też Dextera, psa przebywającego na komendzie, który pomaga przetrwać stresujące i traumatyczne momenty w czasie służby.
ZOBACZ TEŻ: Środowisko filmowe mówi „stop” przemocy na uczelniach
