Prestiżowa nagroda zmienia nazwę. "Kojarzyła się z kolonializmem"
W przyszłym roku nie będzie nagrody Grammy w kategorii "najlepszy światowy album". Zdaniem organizatorów taka nazwa wzbudzała niepotrzebne kontrowersje, więc postanowiono wymyślić nowe określenie.
Grammy to najważniejsze, obok filmowych Oscarów, telewizyjnych Emmy i teatralnych Tony, nagrody amerykańskiego przemysłu rozrywkowego. Przyznawane co roku przez członków Narodowej Akademii Sztuki i Techniki Rejestracji, wyróżniają osiągnięcia muzyczne w kilkudziesięciu kategoriach.
Statuetki w kształcie złotych gramofonów są przyznawane od 1959 r. Przez te wszystkie lata wokół nagród Grammy narosło wiele kontrowersji. Z jedną z nich postanowiono rozprawić się przed nadchodzącą 63. galą (styczeń 2021 r.). Mowa o zmianie nazwy kluczowej kategorii – Best World Music Album.
Majka Jeżowska o obostrzeniach dla muzyków: "Reguły nie dotyczą wszystkich"
W przyszłym roku zamiast Best World Music Album (najlepszy światowy album muzyczny) pojawi się kategoria Best Global Music Album. Zdaniem pomysłodawców taki termin jest "bardziej adekwatny, nowoczesny i obejmujący wszystkich".
Ponadto nowa nazwa "symbolizuje odejście od powiązań z kolonializmem, folku i 'nieamerykańskości', które ucieleśniał poprzedni termin".
Zmiana w nazewnictwie jednej z nagród Grammy nastąpiła kilka miesięcy po tym, jak Akademia Filmowa ogłosiła, że nie będzie już Oscarów dla "najlepszego filmu w języku obcym" (tj. innym niż angielski). Zamiast tego powstała kategoria "najlepszy międzynarodowy film pełnometrażowy".