Robert Janowski długo zwlekał z wizytą u lekarza. "Operacja może być konieczna"
Kilka dni temu prezenter ogłosił koniec sezonu programu "Jaka to melodia?" i życzył wszystkim wesołych wakacji. Sam rozpoczął rehabilitację, która ma go uratować przed operacją.
Jak dowiedział się tygodnik "Na żywo", 57-letni prezenter ma poważne problemy z kręgosłupem, które być może zostaną rozwiązane na stole operacyjnym. Prowadzący muzyczny show "Jaka to melodia?" ignorował symptomy, ale w końcu posłuchał zatroskanej żony i wybrał się do ortopedy.
- Od pół roku cierpiał na silne bóle w szyjnym odcinku kręgosłupa. Bagatelizował to, jak zwykle skupiając się na potrzebach innych zamiast na swojej kondycji – mówiła "Na żywo" Monika Janowska.
- Okazało się, że ból wynika z poważnego uszkodzenia kręgosłupa. Niewykluczone, że konieczna będzie operacja – dodała żona.
Bliscy Janowskiego są jednak dobrej myśli i liczą, że problemy rozwiąże rehabilitacja, której poddaje się prezenter.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku Robert Janowski prowadził zacięte negocjacje z Jackiem Kurskim na temat swojej przyszłości w TVP. Ostatecznie wciąż jest prowadzącym program "Jaka to melodia?", który doczekał się już 21 sezonów. Choć Janowski jest gospodarzem formatu od 20 lat, to kilka miesięcy temu przekonywał, że praca na planie teleturnieju nigdy mu się nie znudzi.