Rod Stewart odrzucił propozycję koncertu w Katarze. Kuszono go milionem dolarów
- Nie przystoi się tam pojawiać - stwierdził stanowczo sir Rod Stewart wspominając intratną propozycję występu w Katarze. Muzyk nie ma zamiaru grać tam koncertów, a swoim zdecydowanym wyznaniem podzielił się komentując nadchodzący mundial, którego gospodarzem jest właśnie arabskie państwo.
Wokół startu mundialu w Katarze, atmosfera coraz gorętsza. Bynajmniej nie z powodu sportowych emocji. Wokół mistrzostw, a raczej państwa-gospodarza, pojawia się coraz więcej kontrowersji. Pierwszoligowe gwiazdy odmawiają występu na ceremonii otwarcia, inne komentują, że samo publiczne pojawienie się w Katarze to błąd.
Rod Stewart wspomniał, że i on swego czasu otrzymał lukratywną propozycję. - Jakieś 15 miesięcy temu zaproponowano mi ogromną sumę pieniędzy, ponad milion dolarów. Odrzuciłem tę ofertę - wyznał w rozmowie z "The Sunday Times".
Zobacz wideo: Michał Pol wspomina osobiste spotkanie z Maradoną. "Wyglądał na bardzo chorego. Kazał pozdrowić Bońka"
Muzyk podkreślił, że żaden jego występ w Katarze nie wchodzi w grę. Dołączył tym samym do grona gwiazd, które otwarcie sprzeciwiają się katarskiej polityce i rządzącym tego kraju. W największym skrócie wyrażają swój stanowczy sprzeciw wobec łamania praw człowieka przez tamtejszą władzę. Wokalista dodatkowo zaznaczył, że z podobnych międzynarodowych wydarzeń wykluczony powinien zostać Iran za zaopatrywanie w broń Rosji.
Gwiazdor nie jest odosobniony w swojej postawie. Zagrania na otwarciu mundialu odmówiła Dua Lipa. Piosenkarka podkreśliła, że pojawi się w Katarze wyłącznie pod jednym warunkiem – gdy tamtejszy rząd będzie w stanie wykazać iż przestrzega praw człowieka.
Kontrowersje wokół nadchodzących mistrzostw piłki nożnej, które potrwają od 20 listopada do 18 grudnia, związane są z traktowaniem przez Katar pracowników-imigrantów i kryminalizacją związków osób tej samej płci.
Komentarze artystów mnożą się w kontekście krytyki Davida Beckhama. Byłemu piłkarzowi zaoferowano intratną propozycję objęcia roli ambasadora Mistrztostw Świata FIFA w Katarze za, bagatela, 10 mln funtów. Znani apelują do gwiazdora, aby i on zerwał lukratywną umowę.