To miała być tajemnica. Wygadał się jej znajomy
Sanah stanie na ślubnym kobiercu. I to już w przyszłym roku. 23-letnia gwiazda nie musiała jednak ogłaszać tej informacji światu. Zrobił to za nią jej znajomy, który przy okazji potwierdził, że pierścionek na palcu wokalistki rzeczywiście jest prezentem od jej ukochanego.
Sanah jest jedną z nielicznych gwiazd, które pilnie strzegą swojego życia prywatnego. Zuzanna Irena Jurczak, bo tak rzeczywiście się nazywa, skupia się głównie na pracy. Niezwykle rzadko udziela wywiadów, nie wywołuje skandali, nie umawia się na sesje z paparazzi i, w przeciwieństwie do wielu koleżanek z show-biznesu, nie opowiada publicznie o swoich kolejnych miłosnych podbojach. Być może dlatego informacja o tym, że Sanah wychodzi za mąż, była dla jej fanów ogromnym zaskoczeniem.
Okazało się, że piękny pierścionek, który lśnił na palcu 23-latki podczas jej występu na Polsat SuperHit Festiwal, jest tym zaręczynowym. Wokalistka jest szczęśliwie zakochana i już w przyszłym roku wypowie słowa przysięgi małżeńskiej.
- Zuza dostała pierścionek od partnera, o którym jednak nie chce rozmawiać. Ceni sobie prywatność i stara się jej strzec. (...) Jest bardzo rodzinną osobą i nie lubi marnować czasu. Ceremonia ma odbyć się już za rok - zdradził informator Plotka.
Zakochanym życzymy dużo szczęścia!
Maneskin dla WP: Homofobia? Nie powinno być na nią żadnego przyzwolenia