Sekret Blanki i Barona wyszedł na jaw. Spotykali się dłużej, niż wszyscy sądzili
Blanka i Baron byli jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Kiedy okazało się, że są razem, ich związek natychmiast zyskał wielu fanów. Teraz okazuje się, że pisarka i muzyk randkowali w sekrecie.
Blanka Lipińska na swoim instagramowym profilu pokazała zdjęcie z premiery "365 dni". Od tego wydarzenia minęło już 12 miesięcy. "Rok temu odbyła się premiera '365 dni'! Pamiętam, jak półtora roku wcześniej powiedziałam do mojej Mamy:
- Wiesz co, ja zekranizuję moją powieść i na walentynki 2020 zrobimy premierę, a Ty będziesz szła ze mną przez czerwony dywan...
Moja mama na to: - Nie denerwuj mnie, ja nigdzie nie idę.
Pamiętaj! Nigdy nie mów nigdy!" - napisała Blanka.
Do zdjęcia pozowała z rodzicami, których zdecydowała się zabrać na tak ważne dla siebie wydarzenie. Wówczas uchodziła za singielkę. Jednak, jak dała znać na InstaStory, wcale singielką nie była. Skąd to wyznanie?
Lipińska odpowiedziała na pochwałę jednej z fanek.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Fajnie jest, że na premierę wzięłaś swoich rodziców, że z nimi pozowałaś. Że pomimo braku faceta nie wzięłaś nikogo randomowego z ulicy, tylko po to, żeby pokazać się z facetem. Siła kobiety singielki. Gratuluję roku po" - napisała internautka.
Blanka odpisała: "Tylko że ja wtedy już miałam mężczyznę, który czekał na końcu tych schodów. A rodziców wzięłam, bo taki był plan i chęci". Wymianę zdań Lipińska pokazała na swoim profilu.