"Skandaliczny" pocałunek Harry'ego i Meghan. Co teraz napiszą gazety?!
Pierwsza oficjalna podróż Harry'ego i Meghan z ich synkiem do Afryki trwa w najlepsze i wydaje się, że bardzo dobrze im robi. Zakochani małżonkowie właśnie zdecydowali się na krok, który może wprawić londyńskich dziennikarzy w osłupienie!
Odkąd tylko Meghan pojawiła się w brytyjskiej rodzinie królewskiej, jest "na świeczniku". Obserwowane, komentowane i zazwyczaj krytykowane jest absolutnie wszystko, co robi. Brytyjskie media uwielbiają umieszczać jej twarz na okładce, więc każde jej potknięcie lub plotka o niej są szczegółowo opisane. Tak było choćby niedawno, gdy wraz z mężem Harrym i synkiem Archiem poleciała do Eltona Johna na krótki urlop. Gazety od razu wyliczyły, jaki to koszt dla podatników oraz planety.
Nawet, gdy Meghan stara się zrobić coś dobrego, jak specjalne wydanie magazynu Vogue, brytyjskie dzienniki wynajdują komentatorów, którzy z chęcią wypowiedzą się nieprzychylnie o kolejnym projekcie żony Harry'ego. Czy aktualna podróż do Afryki to odmieni?
Na razie widać, że Sussexowie nie starają się wkupić w łaski tabloidów. Nie przejmują się protokołem, zachowują jak "zwyczajni" ludzie i starają zachować na luzie. Do tego stopnia, że... pocałowali się publicznie! I to po raz pierwszy od dnia ślubu. To zdjęcie z pewnością pojawi się na wszystkich okładkach w Wielkiej Brytanii.
O co to całe zamieszanie? Otóż królewski protokół zabrania członkom rodziny królewskiej takiego okazywania uczuć publicznie. Pocałunek w usta jest "dozwolony" jedynie w dniu ślubu. Zauważcie, że Kate i William podczas wspólnych oficjalnych wyjść nigdy nawet się nie dotykają. Od początku było wiadomo, że Harry i Meghan, którzy są daleko od tytułów królewskich, nie chcą i nie będą przestrzegać sztywnych i starych zasad.
Jak wam się podoba to zdjęcie? Prawda, że bije z niego autentyczne szczęście?
