Sophie Turner i Joe Jonas: ślub za 600 dolarów, ale miesiąc miodowy za dziesiątki tysięcy!
Po skromnym ślubie, który Sophie Turner i Joe Jonas wzięli chyba dla żartu, przyszedł czas na "odpoczynek". Tym razem zdecydowali się na coś totalnie w stylu hollywoodzkich gwiazd.
Sophie Turner i Joe Jonas zaskoczyli wszystkich, biorąc ślub jak na filmach o zwariowanej młodzieży - w jednej z setek kapliczek w Las Vegas. Przysięgali sobie miłość aż do śmierci w obecności urzędnika przebranego za Elvisa, a całość była transmitowana na żywo na Instagramie.
Teraz przyszedł czas na coś bardziej w ich stylu. Spędzają miesiąc miodowy w specjalnej "oazie". Ale nie wybrali żadnej z egzotycznych wysp, tylko część Hollywood, gdzie istnieje miejsce, w którym płaci się za poczucie odosobnienia i prywatności. Telefony z aparatem są chowane, a celebryci mogą liczyć na schronienie przed ciekawskimi spojrzeniami.
Zobacz także: Wieniawa i nowa dziewczyna Królikowskiego na jednej imprezie
Sophie Turner ma zaledwie 23 lata, Jonas jest od niej starszy o 6. Trudno nie mieć wrażenia, że ich zwariowany ślub to wybryk dwójki zakochanych ludzi. Czas zweryfikuje dojrzałość tego uczucia. Przypominamy, że brat Joe, Nick niedawno poślubił Priyankę Choprę w iście bollywoodzkim stylu.