Armagedon w Helsinkach. Rozpacz fanów. W Polsce była euforia

W ostatnich dniach fatalna pogoda dokucza i krzyżuje plany nie tylko Polakom. Z powodu dużego zagrożenia burzami i silnym wiatrem mieszkańcy Finlandii nie obejrzeli koncertu zespołu Depeche Mode, który miał się odbyć 8 sierpnia w Helsinkach. Kilkanaście godzin przez tym wydarzeniem w mediach pojawił się komunikat, który załamał fanów brytyjskiego zespołu.

"W związku z prognozowanymi trudnymi warunkami pogodowymi oraz zagrożeniem burzami i silnym wiatrem jesteśmy zmuszeni odwołać jutrzejszy koncert w Parku Kaisaniemi. Zdrowie i bezpieczeństwo naszych fanów, zespołu i wszystkich osób pracujących na miejscu jest naszym priorytetem numer jeden, zostaliśmy poinformowani przez Tukes (Fińska Agencja ds. Bezpieczeństwa i Chemikaliów) oraz lokalną straż pożarną, że zagranie koncertu może być niebezpieczne, biorąc pod uwagę prognozowane warunki pogodowe" – czytamy w komunikacie.

Helsinki, które położone są nad Zatoką Fińską, będącą częścią morza Bałtyckiego, od kilku dni zmagają się z bardzo dynamiczną i trudną do przewidzenia pogodą. Jak donoszą zrozpaczeni fani Depeche Mode, 8 sierpnia w godzinach wieczornych wiatr w stolicy Finlandii trochę się uspokoił, jednak koncert na otwartej przestrzeni, wśród drzew i tak wiązałby się ze zbyt dużym ryzykiem.

Trasa "Memento Mori World Tour" trwać będzie do kwietnia przyszłego roku. W Polsce zaplanowane zostały cztery, a właściwie trzy przystanki. Pierwszy koncert Depeche Mode w ramach "Memento Mori World Tour" odbył się 2 sierpnia w Warszawie, drugi dwa dni później w Krakowie. Brytyjski zespół jeszcze raz przyjedzie do naszego kraju w przyszłym roku. 27 i 29 lutego zagra dla polskich widzów w Łodzi.

Wszystko wskazuje na to, że "Memento Mori World Tour" stanie się jedną z najpopularniejszych tras koncertowych w ostatnich latach. Na razie zaplanowanych jest 113 występów. Pierwsza amerykańska część trasy została wyprzedana w 100 proc. Podobnie jest w Europie, gdzie w jednym mieście Depeche Mode potrafił zagrać dwa koncerty pod rząd dla blisko 90 tys. widzów. Na lutowe koncerty w Łodzi praktycznie nie ma już biletów.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki "Black Mirror" i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w "Mission:Impossible". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.