Tabloid: kulisy rozwodu Agaty Kuleszy nie wyglądają dobrze
Głośno o sprawie rozwodowej aktorki Agaty Kuleszy. Fani gwiazdy nie podejrzewali, że w jej małżeństwie działo się źle. Tymczasem w sądzie odbyła się pierwsza rozprawa. Aktorka nie stawiła się na nią.
Od jakiegoś czasu w mediach głośno o rozwodzie Agaty Kuleszy. Małżeństwo stara się o rozwód z orzeczeniem o winie drugiej strony. Mąż aktorki zabrał głos w tej sprawie i oskarżył partnerkę o molestowanie moralne. Z drugiej strony, według nieoficjalnych źródeł, po jednej z kłótni małżeńskiej, Kulesza złożyła wniosek o Niebieską Kartę - dokument służbowy wypełniany przez funkcjonariusza policji w przypadku stwierdzenia przemocy w rodzinie. Dodatkowo aktorka ujawniła, że była blisko stanów depresyjnych.
Odbyła się kolejna rozprawa w sądzie. Agata Kulesza nie pojawiła się na miejscu. Mąż aktorki w rozmowie z dziennikarzami powiedział: - Jestem wolny od lutego 2018 roku. Wtedy rozwiązałem swoje małżeństwo.
Coś, o czym fani Kuleszy w ogóle nie wiedzieli.
Zobacz: Dorociński o Kuleszy: "Po robocie jest normalnym człowiekiem"
Dowiadujemy się, że podczas rozprawy zeznawała Agnieszka Suchora, aktorka m.in. "Daleko od noszy" i córka pary – Marianna. Suchora, według "Super Expressu", opuściła salę rozpraw zapłakana i nie chciała rozmawiać z dziennikarzami. Sytuację skomentował za to mąż Kuleszy: - Muszę wysłać Suchorze wiadomość z podziękowaniami.
Wygląda na to, że sprawa toczy się po myśli partnera Kuleszy. Nie wiadomo, dlaczego aktorka nie pojawiła się w sądzie. Konsekwentnie także nie komentuje swojego rozwodu.
A przypomnijmy, że historia wstrząsnęła internautami. O problemach w związku niewiele się mówiło.
– Sąd zrobi, jak uważa. Ja jestem ofiarą. Jestem wieloletnią ofiarą molestowania moralnego. Uświadomił mi to mój terapeuta. Ja uciekłem. Pani K. rzuciła się w psychotyczny pościg – powiedział nie tak dawno partner aktorki.
Okazuje się, że od czterech lat w domu gwiazdy "Idy" nie działo się dobrze. A od dwóch Kulesza miała nie rozpoznawać w mężu człowieka, w którym się zakochała. Tak przynajmniej twierdzi "Super Express", który dotarł do wcześniej nieznanych informacji.
Tabloid opisuje m.in. dramatyczną sytuację, kiedy do domu aktorki wezwano pogotowie, a jej mąż trafił na obserwację psychiatryczną. Miał grozić bliskim i zachowywać się agresywnie. Mąż Kuleszy opublikował też serię dowodów, które mają potwierdzać, że to on jest ofiarą w tej historii.
To rozstrzygnie sąd w najbliższym czasie.