Marta Żmuda Trzebiatowska straciła pracę w TVP. Widzowie nie będą zadowoleni
Marta Żmuda Trzebiatowska nie może narzekać na zawodową stagnację. To gra w serialu, to w filmie. A gdy w czasie pandemii nie mogła pracować, razem ze znajomymi nagrywała serial emitowany w sieci. Teraz jednak znów sporo się u niej dzieje.
Plan serialu "Blondynka", Marta Żmuda Trzebiatowska 
Marta Żmuda Trzebiatowska ostatnio dała znać swoim fanom, że gra w filmie "Indianin". Dostała też rolę w serialu "Kuchnia". To świetne wiadomości. Ale nie wszystko idzie jak po maśle. Aktorka straciła jedną z ról, które były bardzo lubiane przez widzów.
Chodzi o serial "Blondynka", który był emitowany w TVP od dekady. Po dziewięciu sezonach stacja powiedziała dość. Produkcja została wstrzymana, a aktorzy stracili pracę, do której przez tyle lat na pewno zdążyli się przyzwyczaić.
Marta Żmuda Trzebiatowska w "Blondynce" wcielała się w główną rolę. Wcześniej odgrywało ją kilka aktorek: Julia Pietrucha, Joanna Moro i Natalia Rybicka. Trzebiatowska w sieci nie komentuje rozstania z serialem, ale za to chwali się nowymi zawodowymi wyzwaniami. Tych jej nie brakuje.
Od niedawna pracuje na planie "Indianina" - czeskiego filmu, który trafi do kin. Współpracuje też z Polsatem, który niebawem wypuści nowy serial. Aktorka pojawi się w nim jako szefowa tytułowej kuchni.
O decyzji TVP na swoim profilu na Instagramie napisała Kasia Ankudowicz. "A przy okazji, dla tych, którzy pytali, serial decyzją stacji nie jest kontynuowany" - czytamy.
