Tomasz Kammel komentuje incydent podczas Mr Gay Poland. "Dno"
Tomasz Kammel postanowił wypowiedzieć się na temat incydentu, do którego doszło podczas wyborów Mr Gay Poland w Poznaniu. Dziennikarz w mocnych słowach ujawnia, jakie ma zdanie.
Tomasz Kammel coraz częściej zabiera głos w sprawach, które dzielą obywateli Polski. Tym razem głośno jest o tym, co wydarzyło się w Poznaniu w klubie podczas Mr Gay Poland. Jeden z mężczyzn symulował podcinanie gardła kukle z wizerunkiem arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Kammel znowu zakochany "On niedługo będzie miał 50 lat!" (KLIKA PUDELKA)
Organizatorzy wydarzenia definitywnie odcinają się od tego incydentu. W tej też sprawie opublikowali oświadczenie na Facebooku. "Sprzeciwiamy się wszelkim rodzajom mowy nienawiści, nawoływania do przemocy" - piszą.
Głos zabrał również Tomasz Kammel. "Dno den - nic lepszego nie przychodzi mi do głowy. I tylko chciałbym, żeby ludzie, którzy uważają ten występ za niemądry, szkodliwy i niepotrzebny postawili w tym miejscu kropkę" - grzmi wściekły Kammel.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Chciałbym, żeby nie było zdań typu "jednak należy pamiętać, że druga strona konfliktu też....", albo "gdyby nie karygodna postawa przeciwników w Białymstoku, nigdy by do tego nie doszło". Nie, nie i koniec. To było durne. Mamy wolność słowa, to prawda, ale i mamy odpowiedzialność za to co mówimy i robimy. Komuś, moim zdaniem, jednego zabrakło, a drugiego nadużył. Szkoda" - wyjaśnia i tym samym jednoznacznie potępia zachowanie człowieka w poznańskim klubie.