Tomasz Oświeciński chwali się piękną partnerką. Opublikował jej zdjęcie. Ale kusi!

Kto by się spodziewał, że z Tomasza Oświecińskiego jest taki romantyk? Na facebookowym profilu aktora znanego z "Kobiet mafii", "Botoksu" czy "Pitbulla" pojawiło się zmysłowe ujęcie z urodziwą partnerką na pierwszym planie. "Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości. Wszystkiego najlepszego kochanie" - napisał 49-latek, posiłkując się słowami Paulo Coelho.

Fani natychmiast zareagowali. Posypały się komplementy, niektórzy gratulowali Oświecińskiemu pięknej partnerki, inni dołączali się do życzeń. Nie wszystkim spodobał się fakt, że aktor pochwalił się dość odważnym zdjęciem Aleksandry. Jednak większość doceniła miłość płynącą z wpisu. A przecież ich historia mogła zakończyć się już dawno temu.

Teraz Tomasz i Aleksandra wspólnie wychowują córkę, razem zbudowali okazały dom. Jednak jeszcze kilka lat temu mieszkali oddzielnie. Powód? Rozwód. W 2016 r. para rozstała się i każde z eksmałżonków poszło w swoją stronę. Nie na długo.

- Wróciłem do byłej żony. Rozstaliśmy się dwa lata temu, a nawet wzięliśmy rozwód. W związku trzeba rozmawiać, a dialogu i wzajemnego zrozumienia między nami zdecydowanie zabrakło - mówił aktor w rozmowie z "Twoim Imperium".

- Mam wrażenie, że moja kariera przerosła małżonkę, pojawiła się nieuzasadniona zazdrość i w efekcie uznaliśmy, że to nie ma sensu. Ale kilka miesięcy temu postanowiliśmy dać sobie jeszcze jedną szansę. Zrozumieliśmy, że najważniejsze jest uczucie. I teraz przeżywamy najlepszy czas. Myślę, że oboje się zmieniliśmy, dużo się nauczyliśmy i wyciągnęliśmy wnioski na przyszłość. To procentuje - tłumaczył.

Od wywiadu minęły cztery lata, a oni nadal za sobą szaleją. Dowodem mogą być zdjęcie i życzenia z okazji 41. urodzin partnerki.